Film głównie dla fanów Maski. Jego specyficzny klimat nie każdemu może odpowiadać. Warto jednak uczciwie dodać, że Carrey w tej roli spisał sie znakomicie. Szaleje po ekranie niczym prawdziwa Maska. Nikogo innego w tej roli nie widzę.
Warto obejrzeć, ale na własne ryzyko, bowiem jedni mogą być zachwyceni - inni zaś zdegustowani.