PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=628}

Matrix

The Matrix
7,6 831 577
ocen
7,6 10 1 831577
7,9 51
ocen krytyków
Matrix
powrót do forum filmu Matrix

i nie chodzi mi tutaj stricte o gimnazjalistow, tylko ludzi tego mniej wiecej pokroju. Niestety filmy na takich portalach oceniaja idioci, dlatego tak jak np na golu powinno byc cos takiego jak ocena redakcji, chocby juz tych klasycznych i nowszych filmow. Tak niska coena swiadczy o zenujacym poziomie opiniotworczosci portalu. Niestety na imdb powoli robi sie to samo, takze trudno znalezc rzetelne zrodla informacji. Dla mnie to jest skandal, zeby film, ktory wiadomo, moze sie podobac lub nie, rzeplomowy film mial mniej niz 8. Co do wypowidzi nizej to samo jest chocby z Indym czy Powrotem do Przyszlosci.

Wydaje mi sie, ze problem jest taki, ze nie tylko dzieciaki ale takze durni dorosli bo w ogole przyrost tepoty jest zastraszajacy, oceniaja filmy bez uwzgledniania czasow w jakim powstaly i skupiaja sie na warstwie wizualnej a nie fabularnej czy aktorskiej (tak samo zreszta jest z grami komputerowymi).

Zenada...

Kiedy w 2004 roku (albo 05) zakladalem tu konto byl to naprawde dobry serwis, mozna bylo podyskutowac, bez pyskowwek, dowiedziec sie ciekawych rzeczy, poznawac nowinki, teraz niestety niejako rpzez kierunek rozwoju calego netu, zmienia sie to w tepa spolecznosciowke z plotkami i onetowymi naglowkami. Srednio ladny, srednio wygodny, zawalony bzdurami, niestety taki jest dzis filmweb. Dobrze, ze sa jescze bardziej niszowe jak Klub Milosnikow Filmu (kopalnia informacji) czy Stopklatka.

Dynekk

Ciii... nie mów im o innych portalach :P

ocenił(a) film na 9
mosheh

:D

Dynekk

Pomysł z oceną redakcji super. Mam nadzieję że tak zrobią.

Real19

Można by w ogóle zbierać opinie i oceny krytyków z różnych źródeł, jak na www.rottentomatoes.com

użytkownik usunięty
mosheh

Pomidory to świetna strona tyle, ze czasem przesądzają z ocena

tu zaniżają, tam przesadzają, głowa mała :).

użytkownik usunięty
mosheh

Chodzi mi o to, ze tam przesądzają w obie strony
Czasem ocena zbyt mała, a czasem za wysoka.

Jeżeli jakaś społeczność wystawia jakąś ocenę, to nie może być ona za mała lub za wysoka, zawsze będzie równa ocenie tej społeczności - innego wyjścia nie ma :P.

ocenił(a) film na 2
Dynekk

No tak. Oczywiście. Nie można dać słabej oceny, bo jaśniepan powiedział, że film zasługuje na co najmniej 8.0. A ci, którzy go nie słuchają to idioci. Gratulację.

ocenił(a) film na 10
Merkura

Wlasnie ze dobrze napisal.Teraz dzieciaki z awatarami pingwinow z Madagaskaru daja takim filmom ocene 2 OMG. Czekajac na 3D i wybuchy transformersow. Zenada.

ocenił(a) film na 2
weronikax25

Świat idzie do przodu i technologia 3D jest nieuniknionym partnerem kina. Najprawdopodobniej tęsknisz za komuną i obejrzałbyś Bruca Lee w "Wejściu Smoka" po raz 89.

ocenił(a) film na 9
Merkura

Mozesz jak chcesz, niestety nie ma zakazu bezsensownego oceniania na FW, o czym zreszta swiadczy fakt, ze juz to zrobilas. Nie chce tu spinac ani nic, ale jesli dajesz 10/10 Kung Fu Pandzie 2 (ktora w pewnym wieku z pewnoscia jest filmem na taka ocene) a Matrixowi, mimo, ze mozesz go nienawidzic, dajesz 2/10, to albo jestes ingorantka, albo zuplenie nie znasz sie na kinie, albo jestes zbyt mloda zeby z nami powaznie dyskutowac, albo po prostu nie zrozumialas tego filmu, moze jeszcze nie jest dla Ciebie. Tak czy inaczej twoja ocena jest zalosna. Powiem tak: Jest taki aktor Gene Hackman,moze znasz. Nie trawie dziada, nie lubie go, nie lubie na niego patrzec i go sluchac. Ale aktorem jest swietnym, jednym z najlepszych w historii.

ocenił(a) film na 2
Dynekk

Ale co to jest bezsensowne ocenianie? Masz rację-nie znam się na kinie, a moje oceny są całkowicie subiektywne.Oceniam filmy według własnych kryteriów. A to, że mam dać pozytywną ocenę tylko dlatego, że większości się podoba to jakaś bzdura. A może ja mam rację i ten film to gniot, a wy się mylicie dając ocenę 10? Nie ma obiektywnej oceny. Przykład z aktorem jest bezsensu. Nie lubisz go-okej, ale sam przyznałeś, że jest świetnym aktorem. Jeżeli film mi się w ogóle nie podobał, wynudziłam się na nim to mam dać ocenę 10 tylko dlatego, że inni tak robią?

ocenił(a) film na 5
Merkura

W zupelnosci sie z Toba zgadzam a Ty Dynekk pamietaj ze kazdy czlowiek ma inny gust i strony takie jak Filmweb istnieja po to aby kazdy mogl oceniac filmy wedlug swojego upodobania. Chcesz odebrac inteligencje uzytkownikom ? Aby oceniali filmy na taka ocene jaka jest srednia ? ....

ocenił(a) film na 9
HEBEK

Inteligencja użytkownikom została odebrana dawno temu, przez to, ze min przez fejsa, youtube, nk i inne glupoty typu fotka etc umieja oceniac tylko lubie/nie lubie, nie umiejac dac sensownej oceny w 10 stopnoiwej skali bo jest to zbyt wiele mozliwosci. Przeciez sa nawet podpowiedzi na FW co dana cyfra znaczy. Nie chodzi mi o ocenianie wg sredniej, tylko o obiektywizm. Wiem, ze to miejsce jest dla wszystkich, przed atakiem hejtow taka ocene mial Zmierzch. A takich filmow nie idzie porownac. Nie cierpie np filmow Lyncha, ale nie wystawiam Twin Peaks 2 bo sie nudzilem, bno zdaje sobie sprawe, ze praca wlozona w scenariusz, tajemnice i prowadzenie akcji lacznie z tym wszechobecnym surrealizmem sa godne uznania. Nie mowie,sam czesto oceniam filmy przez sentyment, ale nie oceniam zle bo czegos nie lubie. NAwet igrzyska smierci zasluguja na min 5, a wszyscy wiemy jaki to jest film.


ocenił(a) film na 8
Dynekk

W tym co napisałeś jest bardzo dużo prawdy. Szczerze mówiąc to nie rozumiem ludzi, którzy oceniają filmy w systemie zero-jedynkowym (1 albo 10). Dla mnie np. skala dziesięcio-stopniowa jest nawet za niska, bo w przypadku wielu filmów przydałyby mi się jeszcze połówki np. 7.5 , 8.5 itd. No ale niektóre osoby i tak będą uważać, że coś może być albo czarne albo białe – nigdy szare....

ocenił(a) film na 8
Merkura

Nie powinnaś oglądać ani tym bardziej oceniać filmów +18. Zresztą jeśli ktoś nie ma żadnych argumentów, brak mu podstawowej wiedzy dotyczącej filmów bierze się za ich ocenianie jest kretynem. Trochę pokory ludzie.

ocenił(a) film na 2
Frank_W

A skąd możesz wiedzieć ile mam lat? Zresztą jakich argumentów? To na razie Dynekk wyzywa od gimbusów i idiotów.

Frank_W

Nie no, to przesada, każdy ma prawo sobie oceniać film zgodnie ze swoim sumieniem bez względu na wiek i wykształcenie :).

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
weronikax25

ta "walka" filmów też jest bezsensowna, tak samo jest z raperami i gatunkami muzycznymi, jak coś jest dobre to nie znaczy, że drugie jest do dupy

ocenił(a) film na 9
Dynekk

Piszcie co chcecie, ale sorry Merkura, nie uwierze w to, ze mozesz byc pelnoletnia. Po tym co i jak piszesz wydaje mi sie, ze nie masz nawet 15 lat skonczonych. Jesli sie mysle, to boje sie o kondycje polskiej mlodziezy (bez urazy). Czytanie ze zrozumieniem. Moze zbyt ostro ale w poprzednich postach wyjasnilem co mam do systemu oceniania, wiec twoje argumenty typu "oceniam sobie jak chce,bo mi sie nie podobalo, a mam prawo, bo ocena jest subiektywna" jest po prostu smieszne. Ocena filmu jest po to, by ktos kto go nie widzial mogl sie np odniesc przez jego obejrzeniem. Z wachlarza 10 ocen, wybralas 2. Na filmie sie wynudzilas, bo patrzac po twoim guscie to w ogole nie jest film dla Ciebie. A przyklad z aktorem jest dobry-bo nie chwalac sie i nie wlewajac sobie, obiektywnie rzecz ujmujac mam jakies pojecie o kinie i umiem odlozyc pewne rzeczy na bok by ocenic film. Oprocz fabuly, Matrix ma dobra gre aktorska, fantastyczne efekty, ktore w 99 byly nie do pomyslenia! Podejrzewam, ze gdy ty zaczelas ogladac "dorosle kino" to juz bylo na poczatku dziennym, dlatego wystawilas taka ocene. Praca kamery, ujecia,doskonaly montaz, swietny montaz dzwieku i naprawde dobrze dobrana sciezka dzwiekowa. Wynalezienie chocby wykorzystania technologii bullet time, jako polaczenie mozliwosci montazu, lin, aparatow cyfrowych i kamer robiacych szybkie zdjecia. Ponadto wartosc filozoficzna i oddanie obaw "fin de scielle",ktorych ze wzgledow obiektywnych mozesz nie pamietac. Gdyby kazda z tych rzeczy, przyjmujac nawet, ze film jest nudny, liczyc jako 0,25, to i tak bedzie to wiecej niz 2. Dlatego twoja ocena jest dla mnie smieszna. Widzisz, ogladalem kung fu pande ale nie oceniam tego filmu, bo moim zdaniem jest kretynski. Jest dobrze zanimowany, dzieciakom sie podoba, moge dac 6 (a nie 2). Ale nie robie tego, bo ten film nie jest kierowany do mnie tylko przede wszystkim do dzieciakow.

ocenił(a) film na 2
Dynekk

A więc tak chcesz się bawić?

Sorry Dynekk, ale nie możesz być pełnoletni. Po tym co i jak piszesz wydaję mi się, że nie masz nawet 15 lat skończonych. W poprzednich postach wyjaśniłam jaki mam stosunek do systemu oceniania, więc Twoje argumenty typu "Film to arcydzieło, a Ci którzy tak nie uważają to gimbusy i idioci" są śmieszne. Ocena filmu jest po to, by ktoś, kto go nie widział mógł się np. odnieść przed obejrzeniem(czyli posłuchać też negatywnych opinii) Z wachlarza 10 ocen, nic nie wybrałeś.(Ale dałeś serduszko, więc na pewno Ci się podoba) Na filmie się nie nudziłeś, bo patrząc po Twoim guście to na pewno film dla Ciebie. A przykład z aktorem nie jest dobry-widać nie masz umiejętności samodzielnego myślenia i skoro większości się ten film podoba, to Tobie też musi. Oprócz fabuł, która mnie kompletnie nie wciągnęła, jest dobra gra aktorska i dobre efekty. Praca kamery, ujęcia, doskonały montaż, świetny montaż dźwięku i naprawdę dobrze dobrana ścieżka dźwiękowa-tak. To jest ważne. Dlatego nie wystawiłam oceny "1". Widzisz, mało mnie obchodzi co myślisz o "Kung Fu Pandzie". Naprawdę. Twoje zdanie nie jest najważniejsze.
Kurczę, zniżyłam się do Twojego poziomu. :( Wstyd.

ocenił(a) film na 5
Merkura

Dynekk troche przesadasz. Obejrzalem Matrixa i nie wiem czego mozna tan nie zrozumiec ale nie wydaje mi sie aby zaslugiwal na ocene 10....

ocenił(a) film na 9
HEBEK

Kiedy go widziales? Bo ja jeszcze w 99 czy 00 po raz pierwszy, fakt tez bylem wtedy zbyt mlody. Nie chodzi o to, ze implikuje, ze zasluguje na 10, moze nie, ale z pewnoscia nie na dwa. Masz racje, ze przesadzam, ale jak widzisz w calej dyskusji jestem stazem najstarszym uzytkownikiem. Samo w sobie to nic nie znaczy, ale widze, jak bylo w 04, 05, jakie to bylo miejsce, jak mozna bylo fajnie dyskutowac i widze, co sie dzieje teraz, gdy coraz mlodsze i coraz glupsze osoby (nie mam na mysli nikogo konkretnego teraz, zwlaszcza merkury) dorwaly sie do neta. Sa tez takie jak merkura, ktore jeszcze same nie wiedza, czego chca, nie umieja oceniac a sie za to zabieraja i troche brak im merytoryki. Chodzi HEBEK o to,ze jak nie zaczniemy punktowac takich uzytkownikow, ktorzy zreszta sami wszczynaja bezcelowe dyskusje, ja tylko napisalem swoje zdanie, to z tego portalu nic niedlugo nie zostanie pod wzgledem tresci. Dziwne, ze na takim forum Breaking Bad, serialu do ktorego wielu ma dostep, ale tacy oceniajacy klasyki kina na 2 znudza sie po 2 odcinkach, nie ma takich sytuacji. Rzetelna dyskusja, klotnie merytoryczne. Trzeba odbic filmweb i tyle :P w koncu dzieciarni sie obrzydzi wypisywanie glupot. Na imdb tez byly takie sytuacje, ale tam jest wieksza kontrola redakcji no i rzecz jasna portal jest o wiele bardziej prestizowy. Na nasze warunki najwiekszy jest ten i chcialbym, zeby pozostal sensowny.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
HEBEK

Wierz mi, ze duzo ludzi nie kmini tego filmu za pierwszym razem, niektorzy w ogole. Nie jest to incepcja,ale chodzi mi o to, ze wielu ludzi ocenia go tylko po tej "zewnetrznej" warstwie, podczas gdy ta czesc, w przeciwienstwie do nastepnych, ma wiele poziomow.

ocenił(a) film na 9
Merkura

Nie wiem jak pozbieram sie po takim ostrym poscie.... Mozesz wierzgac ile chcesz, mozesz pisac, ze mam nawet 5 lat, moze rzeczywiscie przesadzam, ale zarowno ja jak i inni uzytkownicy widza 2 rzeczy: jestes jescze smarkata i z pewnoscia nie znasz sie na kinie. Wymienilas sama z 5 rzeczy,ktore staly na wysokim poziomie i dzieki temu film awansuje z 1 na 2. To wina tego, ze w szkole mozgi uczniow sa przezerane przez te bezmyslne testy,piszesz, ze nie mam wlasnego zdania, mam, ale umiem tez byc obiektywny,czego ty najwyrazniej nie potrafisz w filmach poza twoim targetem. Wroc do oceniania bajek, bo ich wartosc fabularno-artystyczna jestes w stanie oceniac. Sorry, taka prawda. Jak widac chocby po Twoim przykladzie, film sie wszystkim nie podoba, co wiecej ma ocene ponizej 8,wiec argument, ze podoba sie wszystkim i mi tez musi, jest nie tylko bzdura ale tez teza oparta na zlym zalozeniu. Jesli nie rozumiesz zaleznosci miedzy obiektywizmem a moim przykladem z aktorem, proponuje sciagnac ze strony OKE testy gimnazjalne i pocwiczyc troche czytanie ze zrozumieniem, czy jak tam sie to teraz nazywa. Pomijajac moja droga kwestie, ze istotnie przesadzam i jestem przekonany o tym, ze mam racje, chociaz powinienem byc bardziej tolerancyjny wobec innych upodoban, z czym sie calkowicie zgadzam. Problem jest jednak taki,ze w poscie powyzej przyznalas mi racje w wielu aspektach,a wystawiasz filmowi 2,mimo skali do 10. Gdyby byla do 5 jeszcze bym zrozumial, ale twoja ocena ma sie nijak do twoich spostrzezen i tego co widzialas. Moze sie cos nie podobac, ale na Boga-choc czlowiek jest podobno z natury nieracjonalny, starajmy sie troche i uzywajmy tej szarej masy ktora mamy w czaszce-ten system oceniania widac Cie przerasta. Tak jak kolega napisal wyzej-dzieci z avatarami pingwinow, dodatkowo jeszcze z bajkami na calym profilu-normalnie nie powinienem w ogole podejmowac polemiki tylko stwierdzic, ze dzieci maja swoje klocki i jako dorosly nie bede sie klocil bo po prostu nie wypada. Ale staram sie byc w porzadku i podyskutowac. Niestety pewne rzeczy zrozumialas dopiero jak je wypunktowalem, bo nie umialas ich byc moze wczesniej nazwac,albo nie zwracalas uwagi. Nie chce Cie obrazac, ale osmieszasz sie kazdym nastepnym postem,filmweb jest otwarty dla wszystkich i rzeczywiscie, kazdy balwan moze tez wystawic ojcu chrzestnemu 1, takie sa warunki demokracji i internetu. Gadki typu znizam sie do twojego poziomu mozesz zostawic sobie dla kolezanek z podworka,czy naszej klasy,mnie to nie rusza kompletnie. Nie wiem ile masz lat i ciezko mi stwierdzic, czy jestes jescze mloda i pyskata, czy po prostu malo inteligentna, mam jednak nadzieje (sam z tejr ady postaram sie skorzystac) ze pewnosc siebie i bezczelnosc ustapi w przyszlosci pokorze, zreszta zycie to zweryfikuje. Boje sie nawet pomyslec, jakbys np oceniala Podziemny Krag,pewnie na rowni z filmami seagala,bo i tu i tu sie bija.Trzeba czasem troche pozyc,zeby dostrzec pewne sprawy. Najzabawniejsze jest jednak to, ze sama zaczelas dyskusje, przez atak na mnie-ja tylko napisalem posta ze swoim zdaniem, z ktorym mozna sie zgadzac, lub nie, argumentujac to sensowne, do nikogo personalnie nie pilem,a ty zlapalas agresora, czy ja nazwalem Cie idiotka? Nawet po tej wymianie zdan nie sadze, ze nie jestes bo potrafisz bronic swoich sadow,co szanuje,niestety kompletnie sie z tym nie zgadzam. To, ze uwazam, niestety jak wielu starych uzytkownikow, ze wiekszosc obecnych userow filmwebu to idioci, gimbusy i po prostu kretyni robiacy sobie z portalu filmowego bazar i serwis plotkarski, to moja opinia,do ktorej mam niezbywalne prawo. Druga rzecz, ze redakcja nic z tym nie robi, a wresz swoimi wiadomosciami i "zmianami" w serwisie tylko to pogarsza.Tak to jest jak juz taki sukces jaki osiagnal FW nie wystarcza i zaczyna sie liczyc tylko kasa. Wracajac jednak do Ciebie, nie mialem zamiaru postem wsadzac kija w mrowisko tylko wyrazic swoje zdanie, poki co w watku ludzie raczej mnie poparli. To zabawne, ze sie rozjuszylas, jest takie powiedzenie, uderz w stol a nozyce sie odezwa, pewnie znasz.

ocenił(a) film na 2
Dynekk

Co ty się tak uczepiłeś tego wieku? Nieważne ile mam. Może 15, może 30. Co to ma wspólnego z ocenianiem filmów? Jak już pisałam we wcześniejszym poście-nie znam się na kinie. A może lepsze jest pytanie, Co to znaczy znać się na kinie? Osoba, która wystawiła pozytywną ocenę "Matrixowi" zna się, tak? Może już to pisałam, ale nie ma obiektywnego oceniana. Kogoś fabuła może wciągnąć, a inny powie, że jest nudna. I kto wtedy ma rację? Jednemu może podobać się klimat, a drugi powie, że nie było klimatu. No i co wtedy? Tworząc film, reżyser musi być przygotowany na pozytywne, jak i negatywne opinie.
"jestem przekonany o tym, ze mam racje"-nie no, człowieku. Tym tekstem to dopiero dowaliłeś. Ja też jestem przekonana, że mam rację. I co? To zdanie mogłeś już sobie odpuścić.
Ja powinnam wystawić ocenę 5, ponieważ policzyłeś sobie wszystko i na pewno zasługuje na więcej niż 2. A gdzie moje zdanie? Moim zdaniem film ten zasługuje na 2 i nie wmawiaj mi, że ma się to nijak do moich spostrzeżeń.
Wiesz co, ja od zawsze myślałam, że animacja to gatunek jak każdy inny. No, ale każdy szanujący się dorosły nie może oglądać "bajek dla dzieci."."Dorośli" ludzie nie powinni też mieć avatarów z postaciami z kreskówek. Jesteś dojrzały tylko wtedy, kiedy na avatarze masz mężczyznę, albo inną kobietę. Z Twojej wypowiedzi wynika, że niedawno skończyłeś 18 lat i próbujesz pokazać jaki to Ty jesteś dorosły. Choć może się mylę. Może tylko ja odnoszę takie wrażenie.
I nie. Nie ja zaczęłam tą dyskusję. Zacząłeś to Ty, wyzywając od idiotów. Ja, podobnie jak Ty, wyraziłam tylko swoje zdanie nikogo nie obrażając. I Jestem bardzo ciekawa jakie podałeś argumenty w pierwszym poście.

ocenił(a) film na 9
Merkura

Jesli 6 lat to dla Ciebie niedawno to tak, szpanuje dowodem osobistym, a w ogole to najczesciej nosze go razem z dyplomem i magisterka. Masz prawo oceniac bez wzgledu na wszystko, ale tlumaczenie, co z tego, ze wyliczyles na 5, skoro ja go odczuwam na 2, jest dziecinne, ty tak chcesz i koniec. Wiele ludzi zasiega tu opinii i szkoda, ze sa takie zafalszowane.Wielu ludzi pisze w superlatywach o fabule, albo,ze jest nudna i od tego sa komentarze, to wtedy. Ja nie znam sie przykladowo na nie wiem kosmetykach, wiec nie wchodze jak moja dziewczyna na jakis wizaz czy cos i nie oceniam szamponow. Jak sie nie znasz na kinie to sobie dodawaj filmy do ulubionych i ich nie oceniaj. Zarzucasz mi jakas stronniczosc a sama taka jestes- film Cie w jakis sposob przerosl, nie podobal ci sie wiec dajesz 2. I twoja opinia musi byc sluszna, bo przeciez jest twoja, wszystko idzie odwrocic,wiec twoje argumenty do mnie nie trafiaja. Poza tym odpowiedz na posta byla od poczatku prowokujaca, normalny czlowiek napisalby "przesadzasz, nie zgadzam sie bo...". Matrix zasluguje na minimum 7 chocby dla tego, ze byl kamieniem milowym w hsitorii kina. Poza tym nie powiedzialem ze masz wystawic min 5, tylko zrozumialbym jescze 2 gdyby istniala 5 stopniowa skala (czytanie ze zrozumieniem). Dorosli moga ogladac produkcje dlla dzieci, ale nie ocenia ich nigdy wlasciwie, bo nie do nich sa kierowane, wiec ich ocena dla dziecka nie bedzie adekwatna. Szkoda mi juz czasu na ta dyskusje, wkladasz mi w usta slowa ktorych nie powiedzialem. Co wiecej, jako jedyna poczulas sie zaatakowana moim postem(widzisz tam fraze "Merkura, ty idiotko i gimbusie? poza tym nie nazywam tak ludzi,ktorym nie podobal sie matrix,a tych ktorzy w ten sposob oceniaja takie filmy), ktory byl ogolny, do nikogo nie byl kierowany. Moze jednak sama masz sobie cos do zarzucenia i sie denerwujesz?Traktuje Cie malolate, ktora pewnie jestes, bo tak sie zachowujesz i taki masz styl wypowiedzi,jesli masz 30 lat, to biegiem zapisuj sie na nowo do szkoly. I wreszcie, za ostateczny komentarz napisze tylko, ze Trudne Sprawy ocenilas na 8, klasyka wspolczesnej kinematografii, ktory zrewolucjonizowal kino na 2. To w zasadzie mowi wszystko jaka fabula Ci odpowiada i jakich wartosci szukasz i ile znaczy Twoja opinia. W zasadzie nie widze sensu dalszej dyskusji, nie przekonamy sie, a ty juz swiadectwo swojej uzytecznosci na portalu filmowym dalas wystarczajace dla innych uzytkownikow. Moze znasz sie na animacjach, ale takich filmow nie oceniaj, prosze!

ocenił(a) film na 9
Dynekk

Poza tym jak pozyjesz troche dluzej, to w koncu zdasz sobie sprawe, ze wiekszosc ludzi to obiektywnie barany i idioci, jesli tego nie zauwazysz, znaczy, ze sie do nich zaliczasz. Tak powiedzial mi kiedys dziadek i nie moge mu odmowic racji.

ocenił(a) film na 9
Dynekk

Witam, nic dodać nic ująć, tylko się podpisać pod twoją wypowiedzią z którą się w pełni zgadzam.Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 2
Dynekk

Ok. Widzę, że z Tobą dyskusja także nie ma sensu, więc będzie to mój ostatni post.
Po pierwsze, co mnie obchodzi Twoja magisterka? Takie rewelacje możesz zachować dla siebie. I tak. Oceniłam na 2, bo ja tak chcę. Bo to mój wybór, moja ocena i moja sprawa.
Znowu uczepiłeś się tego "znania na kinie". Skończ już z tym, proszę. Nadal nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie: Co to jest znanie się na kinie? " I twoja opinia musi byc sluszna, bo przeciez jest twoja, wszystko idzie odwrócić"-wiesz, że ja mogę powiedzieć o Tobie dokładnie tak samo? Mówisz, że film jest świetny i Twoja opinia musi być słuszna, bo przecież jest Twoja.
Film zasługuje na 7, ale powtarzam po raz nie wiadomo który to TWOJA OPINIA. Ja mam inne zdanie i mogę mieć do tego prawo. W żadnym poście nie napisałam ani jednego zdania typu "film nie zasługuje na wysoką ocenę", bo jest to całkowicie indywidualna sprawa! A ty ciągle narzucasz mi swoje zdanie.
I nie wiem co ty masz do tych animacji. Widać mało ich oglądałeś, bo zapewniam, że filmy animowane(zwłaszcza te ze studia DreamWorks) nie są dla dzieci. Są tam poruszane bardzo poważne tematy i nie wiem czy dziecko je zrozumie(nie mówię, że są to jakieś bardzo wymagające filmy, no ale jednak.)

ocenił(a) film na 9
Merkura

Film nie jest w moim guście i oceniam go na 2, bo każdy ma prawo do swojej opinii - to można wywnioskować ze wszystkich twoich wypowiedzi. Nie liczy się wykonanie, gra aktorska, fabuła, praca kamerą tylko to czy film jest w twoim guście czy też nie, totalna ignorancja. Nie podałaś nawet jednego konkretnego argumentu dlaczego oceniłaś ten film tak nisko.

ocenił(a) film na 10
lukkro

Osobiście jestem zakochana w produkcjach typu Matrix czy Gwiezdne Wojny (i chyba nawet wole tą starszą trylogie ze względu na jej klimat, mimo iż pierwszym filmem, na który poszłam do kina, było "Mroczne Widmo;). Ubóstwiam wszystkie części Star Treka, Tomb Raider, Indiany Jonesa i Sherlocka Holmesa. Kocham Adwokata Diabła i Underworlda, ale nie potrafię przebrnąć przez Władce Pierścieni. Niby klasyk, ale z całego filmu lubię tylko scenę w której wojsko na czele z Gandalfem walczy pod Bramą Mordoru ;) Jednak nie wystawiłam mu dwójki, bo mam zamiar kiedyś się zmusić do obejrzenia i zrozumienia go. Nie zawsze trzeba brać pod uwagę wszystkie te punkty typu praca kamerą, ale fabula czy gra aktorska (plus muzyka) to moim zdaniem podstawa. Weźmy inny film: "Nine". Obejrzałam tylko połowę. Nie ze względu na aktorów czy muzykę (która była hmm.. dosyć ciekawa), ale przez to, że go kompletnie nie rozumiałam. Raczej po niego nie sięgnę, ale go nie oceniałam. Oceniam tylko filmy, które moim zdaniem są godne polecenia, a pozostałe? Albo kiedyś do nich wrócę, obejrzę i wtedy ocenię, albo zostawię do oceny ludziom, którzy przez nie przebrnęli i je zrozumieli, bo ich ocena będzie bardziej obiektywna niż moja ;) Też lubię bajki typu Toy Story czy Kung Fu Panda i co z tego? Napiszecie, że jestem z gimbazy i się nie znam na ocenianiu filmów? Moim zdaniem pierwszy komentarz, który zostawił Dynekk jest obraźliwy, ale z drugiej strony, gdyby Merkura się nie zawzięła, to przeszedłby bez echa. Tak więc ludzie! Chill Out! Każdy ma swoją opinię i nie warto robić z tego sztucznej afery, bo tylko oboje sprawiacie wrażenie dzieciaków, które na siłę szukają jakiejś zwady zamiast dwójki dorosłych dyskutujących o ocenie filmu ;)

ocenił(a) film na 10
MissInvisible

Poza tym przykład z aktorem był trafny. Można czegoś/kogoś nie lubić, ale nie można skreślić jego dorobku artystycznego. Ja np. mam tak z Woody Allenem. Większości jego filmów zwyczajnie nie ogarniam fabularnie i mimo iż gdzieś tam podświadomie wyczuwam "drugie dno", nie potrafię się w nie zagłębić, ale doceniam "Jej wysokość Afrodytę" i fakt, że ten człowiek ma własną wizję świata, problemów które go otaczają i stara się to przekazać szerszemu gronu widzów. Marzę o byciu reżyserem takim jak on: niekonwencjonalnym, wyjątkowym i zmuszającym ludzi do myślenia, interpretowania. Ja się tej interpretacji nadal uczę i wcale się tego nie wstydzę ;)

ocenił(a) film na 7
MissInvisible

Nie pierwszy komentarz Dynka był obraźliwy, ale raczej wszystkie były prowokujące. I nie zgadzam się, że przy ocenianiu filmów trzeba trzymać się zasad narzuconych przez innych. Jeśli mnie się film bardzo nie podobał, to nie ważne, że praca kamerą była dobra, że aktorzy dobrze zagrali itp. Po to się męczono żeby film spodobał się widzom; jak mnie się nie spodobał to odpowiednio go ocenię.
Przykładowo film "300" o wojnie grecko-perskiej dla mnie jest badziewiem, profanacją historii i oceniłem go na 2/10, mimo że większość ludzi zachwyca się tym filmem.

ocenił(a) film na 10
orka89

Nie napisałam, że "trzeba trzymać się narzuconych zasad" tylko, że nie można pewnych elementów nie zauważyć. Każdy film z choćby nie wiem jak genialnym scenariuszem okaże się klapą, jeżeli aktorzy będą "sztywni", nie będą sobie radzić z tematem i postacią, którą mają zagrać. Nie możesz mi wmówić, że gra aktorska i fabuła nie są ważnymi elementami filmu i, że nie bierze się ich pod uwagę podczas oglądania. Właściwie to są główne rzeczy, na które ludzie najczęściej swoją uwagę zwracają. Ta "profanacja historii" o której piszesz: film nie podobał Ci się, ponieważ fabuła i scenariusz były mierne. Prawda? To jest właśnie to o czym pisałam, coś czego nie można pominąć w ocenie filmu. Nie mogę odnieść się bardziej do przytoczonego dzieła, ponieważ go nie oglądałam. Nie mogę też ocenić gry aktorskiej w "300", ale nie zapominaj, że film to praca wielu osób nad wieloma elementami składającymi się na końcowy efekt. Tak jak napisałeś: po to się męczono, żeby film spodobał się widzom. Wiadomo, że nie każdego musi zachwycać, jednak w każdym filmie jest element, który jest dobry, nawet jeżeli film jako całość jest totalnym gniotem. Dlatego nie można tylko i wyłącznie bazować na tym, że coś się ogólnie spodobało, albo nie.
I nie chce tutaj dać do zrozumienia, że nie masz prawa do oddania oceny zgodnie z tym co myślisz o danym filmie, ale faktem jest, że nie można bazować tylko na tym, że coś Ci się nie podoba. Jeżeli film obraża Twoją inteligencję, profanuje historię itp. to faktycznie wystaw mu 2, ale jeżeli fabuła jest ok, aktorzy dobrzy, ale Tobie się nie podobał, to dawanie dwói jest trochę dziwne, zwłaszcza, że Twój umysł sam z siebie zarejestruje coś więcej niż tylko ogólne "nie podoba mi się".

ocenił(a) film na 8
Merkura

Znanie sie na kinie to znajomość wielu rożnych filmów i umiejętność względnie obiektywnego oceniania ich. Tzn. właśnie ocenianie na podstawie poszczególnych elementów, jak gra aktorska, zdjęcia, montaż itd., a nie tylko na podstawie subiektywnego wrażenia.

ocenił(a) film na 10
Merkura

Chcesz powiedzec, ze w Shreku poruszane sa "ciezkie" tematy nie dla dzieci? Co najwyzej niektorych tekstow moga dzieciaki nie zrozumiec za co chwala polskim rezyserom dialogow...
a juz Madagaskar czy Kung Fu Panda to rzeczywiscie porusza bardzo ciezkie tematy... przy nich Krol Lew, Dzwonnik z Notre Dam, Alladyn czy Mulan to dopiero ciezkie animacje.

Wszystkie animacje poruszaja mniej lub bardziej jakies tematy i z pewnoscia nie jest to ograniczone do jednego studia, jednak wiekszosc z nich nadaje sie dla dzieci.

z tych nienadajacych sie to np. Uciekajaca Panna Mloda, Rango, South Park, Simpsonowie... Moga tez nie zrozumiec chocby takiej Coraliny.

ocenił(a) film na 2
Dako

"Chcesz powiedzec, ze w Shreku poruszane sa "ciezkie" tematy nie dla dzieci" Sorry, pomyliłam się. Miałam na myśli Pixar, nie DreamWorks.

ocenił(a) film na 10
Dynekk

daj dziewczynie spokoj, widac, ze dla niej pojecie dobrego filmu konczy sie na animacjach Pixara czy innego Disneya sprzed max. 10 lat, gdzie kroluje humor prosty, sytuacyjny. swiadcza o tym chocby oceny - cala seria "Piratow", Shrek i inne podobne ocenione na 10, tymczasem Batman Poczatek to marna troja... tak samo Toy Story, ktore swego czasu bylo kamieniem milowym w animacji jako pierwszy film w 100% stworzony na komputerach...

ogolnie widze, ze dziewcze lubi sie katowac filmami i potem oceniac je w przedziale 2-4... podejrzewam, ze filmy z takimi ocenami nie zostaly nawet do konca obejrzane przez nia i stad te oceny...

ocenił(a) film na 2
Dako

Miałam się już nie wypowiadać, ale jeszcze coś napiszę.

Tak, nie lubię "Matrixa"
Tak, lubię animację, ponieważ jest to najlepszy gatunek filmowy. Jedni gustują w horrorach, drudzy w dramatach, a ja lubię animację
Ocenianie ludzi po ocenie, jaką wystawił jakiemuś filmowi jest żałosne. I z takim kimś nie warto dyskutować.
Nie, nie ma obiektywnej oceny. Żeby móc ocenić coś obiektywnie musielibyśmy być robotami, ale nimi nie jesteśmy i emocje mamy.
Dziękuje, dobranoc.

ocenił(a) film na 10
Merkura

Od kiedy animacja jest odrębnym gatunkiem filmowym?Skończ bredzić.

Dynekk

Ale ocena jest subiektywna. Jeżeli średnia ocena danego filmu leci w dół, to oznacza nic innego jak to, że zestarzał się w oczach współczesnej widowni i sypanie wyzwiskami tego nie zmieni. Jesteśmy na filmweb, to najbardziej masowy portal tego typu w Polsce i ta ocena jest rzeczywiście zbliżona do oceny przeciętnego Kowalskiego, co jest doskonałą rzeczą.

Wiadomo, że ani mój, ani twój, ani niczyi inny gust nie pokrywa się z tą oceną w 100% i filmweb cały czas eksperymentuje sobie z różnymi narzędziami, które mają brać to pod uwagę i to też jest super sprawa.

Nikogo nie przekonasz do tego, że ten film, który ty osobiście cenisz jest dobry, argumentując to w ten sposób.

I nie zrozum mnie źle, w dużym stopniu podzielam twoją frustrację i myślę, że istotnie zachodzi gdzieś tutaj starcie pokoleń o bardzo różnym odbiorze kina w ogóle, a młodsi widzowie są rozpieszczani i często brakuje im pokory wobec filmów, które nie poruszają ich problemów.

Co nie zmienia faktu, że Matrix to prawdziwy unikat, obok którego nie można przejść obojętnie i ta ocena to nieporozumienie xD.

Dynekk

a czemu nie oceniłeś "Ojca Chrzestnego"? bardzo Ci się nie podobał, ale że to taki klasyk okrzyknięty arcydziełem, to nie mogłeś dać 5 czy 6 ?

ocenił(a) film na 8
Dynekk

Sam fakt, że na tym portalu Shawshank Redemption, Zielona Mila, Forrest Gump, czy choćby Szeregowiec Ryan nie mają nawet oceny 9, potwierdza Twoją tezę. Ale nie zgadzam się, że jak jestem gimnazjalistą to nie potrafię docenić sztuki filmowej - tej prawdziwej. Tak jestem gimnazjalistą i wiem kto to Marlon Brando, mój ulubiony gatunek to dramat, a nie musical, a w aktorach/aktorkach cenię ich umiejętności, a nie wygląd. Nie każdy w moim wieku musi od razu być kimś, zaniżającym oceny, nie potrafiącym docenić prawdziwego kina, choć niestaty w większości tak właśnie jest.
"Martix" oglądałem już jako 6 letni chłopak i wtedy wrażenie na mnie robiły tylko sceny kaskaderskie, a filmu w ogóle nie rozumiałem. Teraz wiem doskonale o czym jest ten film i wiem, że taka ocena jest za niska, ale wszystkim nie dogodzisz - są gusta i guściki, użytkownicy i trolle, a to się chyba niestaty nigdy nie zmieni.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones