PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7606}

Matylda

Matilda
6,6 27 633
oceny
6,6 10 1 27633
5,0 4
oceny krytyków
Matylda
powrót do forum filmu Matylda

Familijny, Fantasy, Komedia, Przygodowy
Familijny film powinien być dla całej rodziny. Ten wygląda jakby był dla dzieci.
Fantasy. Oj, fantasy to w tym było sporo. Największym elementem jest oczywiście absurdalna szkoła. Moce też przesadzone. Ale daleko temu do każdego innego filmu fantasy jaki widziałem.
Komedia - zaśmiałem się w dwóch momentach. I to nie były żart 10/10.
Przygodowy - no do Indiany Jonesa to temu daleko.

Przewidywalny do bólu, przesadzony bez usprawiedliwienia, nudą wieje często. Gra aktorska i charakteryzacja - dno.

ocenił(a) film na 1
Zakrza

Zgadzam się. Totalnie bez polotu i z niesympatycznymi bohaterami. Nie byłam wymagającym dzieckiem, ale ten obraz wyjątkowo mnie irytował.

Zakrza

Myślę, że porównywanie do Indiany Jonesa jest nie na miejscu, przecież to zupełnie inny rodzaj filmu... Nie każdy przygodowy to Indiana Jones. Tak samo z fantasy - sądzę, że nie powinno się gatunku uogólniać.
A jako dziecko bardzo lubiłam ten film, widziałam go razem z rodzicami i wszyscy byliśmy zadowoleni.

ocenił(a) film na 2
Kimi_Sama

Chodzi o to, że nie sprawdza się jako żaden z gatunków.

Zakrza

A moim zdaniem sprawdza się, ponieważ żaden z gatunków nie ma i nie powinien mieć ścisłych wytycznych co do zawartości ;) Jedynie... Wskazówki ;D

ocenił(a) film na 2
Kimi_Sama

A czy ja pisałem o ścisłych wytycznych? Napisałem np., że mnie to nie śmieszy. Komedia musi śmieszyć.

Zakrza

W zasadzie się mylisz. W starożytności komedia była utworem scenicznym, który miał pozytywne zakończenie. Tak było przez wieki. Z biegiem czasu obok klasycznej komedii kształtował się drugi rodzaj wesołego przedstawienia - farsa. Z czasem - głównie za sprawą Moliera, lecz trudno go uznać za jedynego "winnego" - gatunki te zaczęły się przenikać i mieszać. Komedia molierowska zawierała elementy farsowe. Jednak prawdziwy przełom nastąpił w czasach współczesnych, kiedy to kompletnie przestano je odróżniać. Dlatego teraz myśląc "komedia", mamy w istocie na myśli "farsę". Jeśli idzie o ścisłość, to właśnie komedie romantyczne są najbardziej zbliżone do klasycznej komedii. W klasycznych przedstawieniach postacie i zdarzenia fantastyczne były na porządku dziennym, lecz i one zostały wydzielone i wtłoczone w ramy innego gatunku - fantastyki. Dlatego obecnie definiowanie gatunków jest tak trudne. Istnieje także inny powód tego stanu rzeczy - rozwój gatunków synkretycznych (ten z kolei zawdzięczamy romantykom).

Warto nadmienić, iż jest to ekranizacja powieści Roalda Dahla, którego utwory były bardzo specyficzne. Nie są łatwe w odbiorze, choć może się tak wydawać. Wywołują swego rodzaju niepokój, gdyż w przeciwieństwie do większości książek adresowanych do dzieci, nie budują spokojnego bezpiecznego świata. Jednak właśnie to czyni Dahla pisarzem niezwykłym i jedynym w swoim rodzaju.

ocenił(a) film na 2
TheNekokuroi

No tak, porównujmy utwory sceniczne z filmami. Idąc tym tokiem rozumowania w kinie niema bajek, bo nie są wierszowane. Nie ma też dramatów, bo nie dzielą się na akty , sceny i nie mają didaskaliów!

Zakrza

Bajek nie ma. A filmy powstawać zaczęły już wtedy, gdy utwory przestawały być pisane wierszem. I to nie ja czepiam się filmu, bo nie spełnia wymagań gatunkowych. Polecam czytać ze zrozumieniem. Mój wywód miał przekaz następujący: nie wszystko można wcisnąć w sztywne, ciasne ramy określonego gatunku. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 2
TheNekokuroi

Ja napisałem, że nie sprawdza się jako żaden gatunek. Nigdzie nie wypisałem sztywnych wymagań jakie powinien spełniać.

Chodzi mi tylko o to, że jakkolwiek by na ten film nie spojrzeć to wypada blado. Bez względu na to czy jako film fatnasy, komedia, czy film jako całość.

ocenił(a) film na 8
Zakrza

Dla Ciebie wypada blado, dla innych nie. Mi się podobał i to, że był połączeniem wielu gatunków ja odebrałam na plus. Film bardzo nietypowy, jednocześnie bajkowy i niepokojący. Nie wszystkim musi się podobać. Mi podobał się bardzo!

Zakrza

Bzdura

ocenił(a) film na 7
Zakrza

Ja oglądałam ten film jako dziecko i byłam nim zachwycona ;)

Zakrza

To trochę przesada, Jest film jest kompilacją kilku gatunków (tka jak ten) to trudno żeby się sprawdzał jako jeden konkretny. sam film jest bardzo wzruszający choć oczywscie przewidywany. No i trzeba wziąć poprawkę na pewne wyolbrzymienia ocierajcie się o absurd (dyrektorka,rodzice Matyldy) które wydają się celowe, mimo wszytko film ten niesie ze sobą wartości.

ocenił(a) film na 9
Zakrza

Jezu! Przeciez ty jestes filmowym rasista! Dla ciebie kazdy film musi miescic sie w jednym gatunku i spelniac wzorce nadawane przez klasyki. A przeciez zyjemy w takich czasach, kiedy film nie moze zawierac w sobie tylko motywow z jednego gatunku. Trzeba to posplatac, zeby bylo fajnie. A poza tym to jest jak najbardziej film familijny. Mam do Matyldy senstyment i uwazam, ze jest swietna.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
Zakrza17

To przypomnij sobie piaty element. No, ale nie wazne, to juz drugie forum jakiegos filmu, na ktorym widze, ze czepiasz sie "niesprawdzalnosci" w danych gatunkach. Przyjmij do wiadomosci, ze nie wszystko musi byc takie samo. No i przeciez jesli horror smieszy, ale nie w strasznych scenach to dlaczego uwazasz, ze jest slaby? No, bez takich.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
Zakrza

I co niby z tego ma wynikać. Film, a i owszem średni, jak dla mnie, ale z powodów warsztatowo-aktorskich, a nie z powodu mieszania gatunków.
Muszę stwierdzić, że kiedyś podobał mi się bardziej, tak na 6,5, ale po dzisiejszym ponownym obejrzeniu obniżam notę na 5. Aktorstwo na marnym poziomie (może poza DeVito). Poza tym strasznie denerwująca jest faktycznie, ta sytuacja w szkole.
Familijny film to wcale nie jest, to raczej "horror" jakiś. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones