PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=118261}
6,7 3 422
oceny
6,7 10 1 3422
Mean Creek
powrót do forum filmu Mean Creek

Film nie porywa akcją, efektami i fajerwerkami...pozornie, tak naprawdę emocji jest tak wielka ilość, że skumulowane wybuchają w umyśle. Jestem świeżo po tym filmie i pisze te słowa na gorąco. Wiem, ze to tylko fikcja scenarzysty i rezysera, lecz jest to fikcja o czlowieku - ktory jest prawdziwy. Mean Creek jest filmem o niewinnosci, ktore przez zlosc i niezrozumienie przeradza sie w smierc i jakze utracona niwinnosc... Pewnie brzmie jak ksiadz z ambony, ale w rzeczywistosci, po obejrzeniu tego filmu poczulem sie winny razem z bohaterami i odetchnalem, gdy ci dokonali ostatecznego wyboru mowiac prawde... A jakie sa wasze wrażenia?

Rethar

ja sie wlasnie bardzo rozczarowalam ze powiedzieli prawde.Niby w czym im to mialo pomoc.W niczym i tak niczego nie zmieni

ocenił(a) film na 7
Baby_Firefly

z racjonalnego pkt widzenia to mogli sie przyznac od razu , w koncu to byl wypadek i nikt nie byl winny ( w świetle prawa ) .

Rozumiem stres itp. ale to mi wlansie nie pasowalo w filmie ta zbytnia naiwnosc glownych bohaterow . Ich poczynania byly kompletnie nielogiczne, tak samo jak i pomysl jednego z bohaterow by wykonac napad i wiac do meksyku LOOOOL .

ocenił(a) film na 4
Baby_Firefly

Zmieniloby. Jest tam taka kwestia tego mlodego chlopaka, ktory mowi jak beda mogli z tym zyc, jesli sie nie przyznaja. Przyznanie sie jest gestem skruchy i zalu. Dzieki temu beda sobie mogli spojrzec w twarz. Rezyser pokazuje tez druga droge - goscia, ktory na koncu napada na sklep i ucieka. On bedzie juz caly czas uciekal, bo przed soba nie da sie uciec.
Przynajmniej ja to tak odebralem.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
piotrowy

Dobra interpretacja. Poza tym gościu (Matthew) chyba jako jedyny był dorosły zatem mógł się bać odpowiedzialności, a że nie był jeszcze dojrzały nie potrafił jej przyjąć na swe barki, przez to Sam (najmłodszy) przeskoczył go swą siłą.

ocenił(a) film na 8
Rethar

Nic dodać, nic ująć... W 100% zgadzam sie z autorem tematu.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Mi ten film się bardzo bodobał i równiez zgadzam się w 100% procntach z autorem tego tematu, i nie do końca rozumiem co chciał powiedzieć ten ktoś nademną...

magdaaa_jaaa

Ten ktoś nad Tobą zapewne wywodzi się z kręgu rodziców filmowego Clyde'a ;)
Sam film bardzo dobry i daje dużo do myślenia. Nasunęła mi się po nim taka refleksja, że największym wrogiem człowieka jest drugi człowiek i głupstwa do których jest się on zdolny posunąć.

ocenił(a) film na 10
MacVas

Hehe, dobre MacVas ;) Wejdzie taki jeden i zamiast powiedzieć coś do rzeczy to wypisuje jakieś zboczeństwa, a potem będzie się dziwić że ludzie na niego naskakują.
Mi ten film też się bardzo podobał i żeczywiście daje dużo do myślenia.
Pozdrawiam!!!

ocenił(a) film na 8
Rethar

Mi ulżyło, kiedy się przyznali... Tak jest łatwiej, choć i tak trudno :( Bardzo mi się podobał ten filmy...

Rethar

Dopiero co obejrzałem ten film strasznie mi się podobał,byłem strasznie rozczulony.Zgadzam się z autorem tematu.

użytkownik usunięty
Andri111

No jak się mieli nie przyznać, jak matka ofiary puściła syna na zabawę urodzinową i oczekiwała jego powrotu. Nazajutrz wszczęłaby alarm i wszystko byłoby wiadome prędzej czy później. A wyobrażacie sobie jakby się czuła i lamentowała nie wiedząc gdzie jest jej syn? I czy żywy? wiadomo że pojechał z kolegami nad rzekę, z okazji urodzin jednego z nich. pomyślcie zanim napiszecie. No jak mieliby "milczeć"?!?

ocenił(a) film na 9

Ano właśnie nie puściła, tylko sam uciekł bez słowa mając nadzieję, że zarejestruje coś ciekawego i wreszcie zostanie zaakceptowany. W filmie nie było pokazanej ani jednej relacji rodzic-dziecko. Kazali mu milczeć. Zupełnie połknął haczyk.

ocenił(a) film na 6
raptornaglodzie

Tak czy siak,byłaby awantura.Poza tym,najgłubszą rzeczą było zakopanie grubasa.Po wyciągnięciu z wody,lecieć na policję zgłosić wypadek/tak przecież było!/i po filmie.

ocenił(a) film na 7
Rethar

A nie jest Wam żal tego grubego chłopaka, czy jest?

Mi się żal zrobiło jedynie jego mamy. Widać, że go kochała, a on jaki był, było widać.
Tak prawdę mówiąc myślałem, że oni jak go wyrzucą z łodzi, to on jakimś cudem tam przeżyje i będzie chciał się na nich zemścić za wszystko. Bo nie ukrywajmy, zachowywał się jak psychol. Reżyser jednak poszedł w drugą stronę i podszedł do tego bardziej psychologicznie. Najważniejsze, że ukazał w filmie to, że przyznanie się do winy oraz skrucha i żal za popełnione winy, jest drogą najlepszą i najrozsądniejszą. Zgadzam się z użytkownikiem piotrowy i też tak odczułem tą ucieczkę gościa ze sklepu, jako uciekanie przed sobą, przez całe życie.
Brawa dla reżysera za taki film!

ocenił(a) film na 10
forzamilan1

ja tez sie zgadzam z piotrowy i forzamilan pod tymi arumentami. tamci co sie przyznali nie beda musieli czuc sie podle do konca zycia a bynajmniej nie tak bardzo jak ten co uciekl do meksyku bo wiadomo ze zle czuc sie beda przez to co sie stalo. szczerze mowiac to mi sie ich wszystkich zal zrobilo no bo jak nie patrzec to oni wcale tego nie chcieli a teraz beda miec to na sumieniu do konca zycia.

ocenił(a) film na 7
forzamilan1

Żal mi go. Widać że z chęcią zgodził się, by spędzić z Samem urodziny, kupił mu drogi prezent. Poza tym jakikolwiek by był - śmierć nie jest karą. Nawet pomysł z rozebraniem go do naga i wrzuceniem do wody wydawał mi się okrutny.

Rethar

Mnie najbardziej szkoda było tej dziewczynki. W sumie ona jedyna była rzeczywiście "czysta". No i szczerze mówiąc, od samego początku zadziwił mnie fakt, że prawie dorośli faceci bawią się w jakieś przepychanki z rówieśnikiem młodszego brata. Rozumiem, to dziecko było po prostu nieznośne i wredne- szczególnie na łódce, tuż przed wypadkiem, ale nie sądzę, by dawanie mu takiej "nauczki", jak planowali miało jakikolwiek sens. Przewidywalna, lecz pouczająca była sama końcówka. Przecież wiadomo, że ludzie, szczególnie dzieci nie są potworami, a w środku nich siedzi ktoś zagubiony bądź zwyczajnie nieszczęśliwy.

ocenił(a) film na 9
VanillaCream

Nie była czysta, bo w pewnym momencie grubasek ją wkurzył i przymusiła słowem kolegę, który się opierał do rozpoczęcia zgubnej zabawy prawda czy wyzwanie. ;)
Ogólnie się zgadzam, acz w filmie ciężko było wyczuć wiek dzieciaków. Myślę że Sam wcale nie był takim dzieckiem, na jakie wyglądał, bo dziewczyna była jego rówieśniczą a wyglądała na starszą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones