PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107377}

Mechanik

El Maquinista
7,6 138 756
ocen
7,6 10 1 138756
6,7 21
ocen krytyków
Mechanik
powrót do forum filmu Mechanik

8/10

ocenił(a) film na 8

Super film. Bale pasuje do tej robi, niesamowite porównanie jak wyglądał wcześniej a jak wygląda na początku filmu. Zastanawia mnie kim był ten Ivan? To było jego sumienie? Na początku nie jarzyłem o co chodzi, z tym dywanem. A później się wszystko rozkręca i to bardzo fajnie. Ale trzeba przyznać, że koleś miał dobrze pokręcone w bani. Destrukcyjny dla otoczenia. Chyba można powiedzieć, że to film psychologiczny? Film warty obejrzenia, polecam.

ocenił(a) film na 8
Sprite_87

Film zasługuje na dobre 7 ale daję 8. Fabuła jest dość przewidywalna, i była już wałkowana parę razy ale "Mechanik" ma fajny, specyficzny, mroczny klimat, jest niby w kolorze ale bardzo wyblakłym, całość w takich stonowanych mrocznych odcieniach wprowadza nas w ciemną stronę psychiki głównego bohatera. Na uwagę zasługuje też muzyka i przede wszystkim niesamowita kreacja Christiana Bale'a . Patrząc na niego, czułam jego strach. Co do Iwana to ja rozumiem tą postać jako alter ego Trevora. Iwan jest jego drugą osobowością. Po traumatycznych przeżyciach wypiera z pamięci tragiczne zdarzenie i stwarza sobie postać Iwana, obarczając go winą za wszelkie zło i spisek jakiemu doświadcza. W jego wegetacyjnym życiu po wypadku przeplatają się pewne wycinki z tego feralnego dnia- kobieta z dzieckiem, godzina 1:30, lotnisko. Trevor próbuje swoje sumienie zagłuszyć ale przecież nie można fizycznie zabić swojego wyimaginowanego "ja" (koc, w którym niósł ciało Iwana okazuje się pusty). Ostatecznie Iwan nie daje mu zapomnieć i doprowadza go na policję gdzie przyznaje się, że uciekł z miejsca śmiertelnego wypadku. A teraz pozostaje mu już tylko sen bo wreszcie nie jest sam na sam ze swoimi wyrzutami sumienia...

ocenił(a) film na 8
renata_

Ciekawie to rozkminiłeś, podoba mi się :D

ocenił(a) film na 9
renata_

Nom, ciekawy opis. Nie zgodzę się tylko z jednym, w jaki sposób to było przewidywalne czy wałkowane? Nie wiele znam takich filmów, są dość rzadkością a już szczególnie te robione na wysokim poziomie i z dobrą stylistyką.Co do przewidywalności to też bym nie powiedział. Owszem z czasem po kawałku domyślałem się historii, ale wydaje mi się, że w tych momentach w których autorzy chcieli żeby widz odkrył kolejny kawałek układanki.

Sick_Fantasy

Jak dla mnie "wałkowane", bo film jest z 2004, a jest dla mnie kombinacją konceptu z Bezsenności (2002) i Memento (2000) Nolana. Szybka inspiracja. Do tego właściwie na końcu nasuwana jest interpretacja, że facet rzeczywiście sobie uroił tego faceta, ponieważ sam przed sobą nie był w stanie przyznać się do winy za potrącenie dzieciaka (niejako nawet kara siebie za to podświadomie, rzucając się pod ten samochód, który prowadzi kobieta z dzieckiem), nasuwane są skojarzenia (ryba w zamrażarce - pojawia się ujęcie zdjęcia z tym facetem, z którym łowił ryby). Ręka tego jego "alter ego" (przeszczepiony palec nogi do ręki) sugeruje też poczucie winy za przyczynienie się do utraty ręki przez tego pracownika. Pusty dywan i fakt, że dostrzega jednak na tym zdjęciu siebie - nachalne narzucenie interpretacji. Ten film jest wg mnie wtórny, bo nie zostawia widza z jakimś niedosytem, sam dokonuje interpretacji. U Nolana chociaż jest taki montaż, że łeb trochę solidniej samodzielnie pracuje. Klimat tego nie ratuje, ale za grę Bale'a i napięcie z początku daje taka ocenę.

ocenił(a) film na 9
FenschuVonSchlang

Kumam zarzut. Nawet go rozumiem. Niemniej cieszę się że ten film został wyjaśniony do końca. Może to przez sposób opowiadania historii, ale mam wrażenie że niedopowiedzenie zadziałało by na niekorzyść dla tego akurat filmu.

Sick_Fantasy

Mnie się podobają te ogólne inspiracje książkami Dostojewskiego (o których mowa w innym poście), ale to dla mnie takie ubranie dość banalnej problematyki (poczucia winy i borykania się z własną psychiką) w myśli rosyjskiego pisarza plus modnego teraz Nolana, który tworzy takie cuda mindf*uckowe. Trochę mnie zresztą w sumie drażniły te filtry w filmie, ale to nie wpływa w sumie na moją ocenę.

ocenił(a) film na 8
Sick_Fantasy

Pisząc, że tematyka była wałkowana już parę razy, nie mam na myśli tego, że już istnieje identyczny film. Chodzi o to, że taka fabuła, gdzie po jakimś traumatycznym przeżyciu ludzie zaczynają być w centrum jakiś dziwnych zdarzeń, kiedy to niby wszyscy próbują zrobić z nich osoby chore psychicznie, kiedy to widzą osoby, rozmawiają z nimi, a wszyscy twierdzą że oni nie istnieją.. No parę takich filmów było. Nie zastanawiając się jakoś szczególnie intensywnie jako przykład takiego filmu mogę podać norweski film Naboer ("Drzwi obok), albo Triangle (Piąty wymiar), Reign Over Me ("Zabić wspomnienia"), "Lokator". Nie twierdzę, że są identyczne bo fabuła w każdym jest inna ale wszystkie łączy ten sam motyw- wypieramy jakieś negatywne wspomnienia a ktoś chce żebyśmy oszaleli.

ocenił(a) film na 9
renata_

Tak patrząc to wszystkie filmy są takie same bo opisują problemy ludzi. ;) Na pewnym etapie każdy film ma cechy wspólne.

ocenił(a) film na 8
Sick_Fantasy

No już nie przesadzajmy, bo to teraz to już raczej zbyt daleko idąca generalizacja. Dla mnie ten motyw w thrillerach czy filmach stricte psychologicznych trochę już oklepany, ale "Mechanik" nadrobił całokształtem.

ocenił(a) film na 9
renata_

Bo za to się ocenia według mnie film. Nie za motyw bo strasznie trudno o nowe motywy i najczęściej filmy które mają nowe motywy są zmarnowanymi pomysłami niestety. Ale za to jak ten film został zrobiony, czy historia dopisana do danego motywu była ciekawa, może nawet w jakiś sposób oryginalna względem innych historii opartych na tym motywie. Za to jaka była gra aktorska, za wykonanie techniczne takie jak muzyka, udźwiękowienie, zdjęcia, montaż. Bo to te detale powodują, że film ma klimat, nawet jak bazuje na znanym motywie.

ocenił(a) film na 8
Sick_Fantasy

No może jest w tym trochę racji, ale chyba przyznasz, że takie wykorzystywanie w kółko tych samych motywów, od razu powoduje, że wiemy po pół godziny filmu o co chodzi i niestety film traci w ten sposób na przewidywalności i nie trzyma w napięciu tak jak powinien .

ocenił(a) film na 9
renata_

Nie wiem, chyba nie zawsze. O Mechaniku nie wiedziałem dosłownie nic poza tym że jest to dobry film i że Bale bardzo schudł do roli po czy odzyskał szybko masę mięśniową do kolejnej co jest niezłym wyczynem. Może jak bym wiedział na jakim motywie film jest oparty to bym się czegoś domyślał. A tak nie wiedziałem czy motywem przewodnim jest poczucie winy, czy choroba psychiczna, czy intryga i spisek. Każdy z tych motywów bardzo długo pasował i każdy zazwyczaj prowadzi do innych zakończeń.

renata_

Nie chcę się czepiać, ale przykłady filmów które podałaś nie są najtrafniejsze, z tego względu, że większość (o ile nie wszystkie) powstały później niż Mechanik. Można by, więc stwierdzić, iż to one właśnie podchwyciły motyw z Mechanika i go "wałkują" =P Czy i jak bardzo motyw w podanych przez Ciebie filmach jest podobny, będę mogła ocenić dopiero po ich obejrzeniu.
Natomiast Mechanik w moim odczuciu zasługuje na 9/10 =) Przy czym oglądając Mechanika przypomniały mi się dwa starsze filmy, mianowicie: Memento z 2000 oraz Fight Club z 1999
Wspomnianej wcześniej, przez użytkownika FenschuVonSchlang, Bezsenności z 2002 jeszcze nie miałam okazji obejrzeć...

ocenił(a) film na 8
renata_

Skoro zasługuje na 7 to czemu dajesz 8? Widocznie zasługuje na 8. ;-)

ocenił(a) film na 8
pimi6

Obiektywnie na niego patrząc i biorąc pod uwagę inne oceniane przeze mnie filmy i ich poziom, ten od strony fabuły zasługuje na 7. Dałam 8, bo 7,5 dać nie mogę ;) a już bliżej mu 8mki niż 7mki ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones