czego się spodziewałem. Szczególnie ujęły mnie gliniane chatki na Ukrainie podobne do domów Indian Pueblo.
Kurcze. Jako świadomy widz musiałbyś być zachwycony śladową albo tekturową dekoracją w teatrze czy operze. Może nawet dotknąłbyś kiedyś sztuki wysokiej, ale tylko dla ironicznego komentarza. :)
W analizie teatru i kina jesteś mniej więcej 25-30 (60?) wieków za ludzkością, skoro jeszcze o umowności nie słyszałeś, ale idziesz do przodu jak burza. Burza oczywiście do śmierci nic nie zrozumie, bo jest burzą.
Za coś innego komuś dziękowałeś na forum? Dostarczenie informacji, ukazanie tematu w nieschematyczny sposób? Coś takiego, co Cię ciągle spotyka, ale naprawdę ma wartość.
Ależ proszę. Przecież wiele razy Ci dostarczałem. Wszystko z dobrej woli. A Ty wtedy trollowałeś.
Ale czemu tu, a nie tam, gdzie Cię oświecałem, gdzie z dna mułu Cię wydobywałem, żebyś choć mógł za średniego gimba uchodzić? Tu to tak dziękujesz na odwal się, nieszczerze.
Czy chodzi Ci o ten wątek, w którym stylizowałeś się na intelektualistę nie przyjętego na studia doktoranckie mimo iż tryska bajecznymi pomysłami?
Musiałeś mnie pomylić z jakimś innym podrywanym przez Ciebie forumowiczem. "Nie" z imiesłowami przymiotnikowymi piszemy łącznie.
"przykłady dotyczą właściwie nie przymiotników, lecz imiesłowów przymiotnikowych, które do niedawna należało pisać z cząstką nie razem albo osobno, zależnie od ich znaczenia. Teraz łączne ich pisanie (z wyjątkiem sytuacji omówionych wyżej) jest zawsze poprawne. Kto jednak się przyzwyczaił do starszych przepisów, wiążących pisownię imiesłowów z ich znaczeniem, ten może nadal ją stosować, gdyż nie została zniesiona."
http://sjp.pwn.pl/slowniki/nieprzyj%C4%99ty.html
O widzisz, to teraz będziemy rozważać, że to funkcja przymiotnikowa, a nie czasownikowa, mimo niewielkiej (w tym konkretnym przypadku) różnicy?
Przecinka Ci jeszcze brakło.
o czyżbyś udawał znowu debila i unikał odpowiedzialności za błędy które innym wytykasz podczas trollowania ? hahaha ale strzał w stopę.