Czy to anime jest dla dorosłych czy raczej dla młodzieży i dzieci? Bo fabuła* i kreska sugeruje młodszą widownię. *Chłopiec nienawidzi robotów i postanawia się pozbyć go ....
Pod wieloma względami jest to film dla młodzieży, np. nie ma krwi, a główny bohater to raczej naiwny dzieciak, ale myślę, że to wciąż dobre sci-fi dla fanów gatunku. Metropolis jest przepiękne i prosta kreska postaci trochę przez to odstaje. Wątki o walce o prawa człowieka, rewolucji i jej konsekwencjach, czy przepychankach dykatatorów nie są jednak czymś do czego przywykłem w filmach dla dzieci, chociaż Japończycy mają trochę inne standardy, ale nie oczekuj czegoś tak mrocznego i złożonego jak Akira. Powiedziałbym, że to taki Blade Runner dla młodzieży.
Raczej dla młodzieży i dzieci (z naciskiem dla młodzieży). Dziecku też można "puścić", ale jest obawa że po pięciu minutach powie NUDA, albo odejdzie od oglądania bo nie będzie rozumiało filmu. A dla dorosłych też może być, z tą uwagą że trochę zbyt łagodne i grzeczne (niewspominając o braku "kontrowersyjnych" scen - w końcu to Metropolis (upadek człowieka)).
aha dzięki chciałem sobie obejrzeć ale ta kreska wyglada jak dla wczesnej młodzieży albo dla dzieci. Trochę się boję, że będzie zbyt dziecinne jak dla dorosłego:)
Co do kreski, to raczej taka jest i trzeba się z tym pogodzić. A co do filmu i jego zbyt dziecinnego podejścia jak dla dorosłego, to wszystko zalerzy jak bardzo dorosłym się jest. Jeśli chodzi o mnie, to potrafiłbym znaleść ci z mojego bliskiego i dalszego otoczenia, bardzo wielu "dorosłych" (tylko z nazwy i urzędniczego bełkotu), którzy by uznali ten film za zbyt poważny i za zbyt trudny do zrozumienia (zbyt dorosły?).
W każdym razie "Metropolis" to już klasyka (dla mnie napewno) i można go obejrzeć na przykład z takiej dorosłej perspektywy. No i poza tym to bardzo dobry film i w najgorszym razie stracisz bardzooo niewiele (prawie nic?).