PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=337532}

Miłość Larsa

Lars and the Real Girl
7,3 49 714
ocen
7,3 10 1 49714
6,7 19
ocen krytyków
Miłość Larsa
powrót do forum filmu Miłość Larsa

... film w ogóle nie był śmieszny. Był wręcz przygnębiający, genialne ukazanie skomplikowanego wnętrza człowieka borykającego się z przeszłością. I teraźniejszością

ocenił(a) film na 6
nothingspecjalnego

nie miał być śmieszny

nothingspecjalnego

rewelacyjny sposób pokazania jak człowiek radzi sobie ze stratą kogoś bliskiego i powrotu do normalności.

ocenił(a) film na 4
moniula_zabula

mysle, ze zalozycielowi tematu chodzilo o to, ze film zaliczany jest do gatunku komedia. a komedia z zalozenia jest smieszna, prawda? ^^
tez uwazam, ze film zasluguje raczej na miano dramatu, tylko i wylacznie - nie ma w nim nic smiesznego. ukazuje losy czlowieka, ktory probuje wygrac z samotnoscia, probuje sie odnalezc. plastikowa lala jest symbolem kogos naprawde bliskiego i realnego, nie bez powodu ten tytul - lars and the REAL girl. ;) pozdro, film calkiem ok :)

ocenił(a) film na 7
reinette

Zgadzam się. "Miłość Larsa" to jak najbardziej dramat, nie widzę w nim nic zabawnego, nic komediowego.

ocenił(a) film na 10
domi_bwp

Właśnie się dziś zdziwiłam, że Gosling dostał za ten film Satelite w kategorii: Najlepszy aktor w komedii lub musicalu.
Ja w tym filmie nie widziałam nic śmiesznego.

ocenił(a) film na 8
ssstrzalka

Niektóre akcje były groteskowe, jak na przykład mierzenie ciśnienia, uczestnictwo w mszy, wizyta u fryzjera ("dobrze się zastanówcie, bo już nie odrosną"), czytanie bajek dzieciom. Już tak nie smućcie, bo aż mdli. :)

ocenił(a) film na 6
nothingspecjalnego

Dla mnie jednak trochę był śmieszny, zresztą dobrze, że film był okraszony humorem, bo inaczej ta historia byłaby zbyt ciężkostrawna. A tak, kilka razy się zaśmiałem, np: w pierwszych scenach z Biancą, zwłaszcza z min Gusa i Karin, którzy spodziewali się nieco innej towarzyszki kolacji. Do tego dochodzi scena z reanimacją pluszowego misia czy dowcipne komentarze kolegów Gusa. No i jeszcze, gdy Bianca "czytała" dzieciom książkę: miała ją ułożoną w dłoniach a obok leciało nagranie z audiobooka :)
A sam Ryan Gosling strasznie mi tu przypominał Davida Arguette (Dwighta z serii slasherów "Krzyk"), choć wątpię by to było zamierzone.

lew890

Zabawne były tylko niektóre zachowania bohaterów, tak jak wspomniał tutaj lew890. Film jest jak najbardziej dramatem. To oczywiste.

ocenił(a) film na 5
nothingspecjalnego

ja nie widziałam w tym wątków komedii. totalna psychoza. ciężko oglądało mi się ten film. może gdyby inaczej go zrobili byłby lepszy

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones