A jakiej rehabilitacji wymaga Kurdej-Szatan?

Za swoje obrzydliwe wypowiedzi na temat funkcjonariuszy Straży Granicznej, za które wniesiono oskarżenie do prokuratory o zniesławienie.

Bzdura, powiedziała dobitną prawdę. Łajdacy wypychający ludzi na śmierć do lasu pozostają łajdakami. Jestem dumny z niej, że broni godności ludzkiej i wskazuje niezgodne z prawem działania ludzi, którzy hańbią polski mundur.

O masakra xD Czyli jak dobrze rozumiem to byłbyś skłonny wziąć pełną odpowiedzialność za takich ludzi i przyjąć kilku pod swój dach? Bo ja np. nie zgadzam się żeby ci ludzie (którzy btw rzucają kamieniami w nasze wojsko) byli utrzymywani z moich podatków.

Daruj ale to typowy, niestety ignorancki argument. Kto, kiedy i w jakiej skali jest zmuszany do przyjmowania uchodźców? Skąd taki absurdalny pomysł, że chrześcijański (i w sumie cywilizowany, obecny w prawodawstwie wielu krajów) obyczaj pomagania potrzebującym wiąże się z JAKIMKOLWIEK zobowiązaniem do przyjmowania kogoś pod swój dach? Po co zatem te finansowane przez państwo (a więc przeze mnie) ośrodki, program adaptacji, szkoleń, itp? Czy dodatkowy talerz przy wigilii skutkuje masowym napływem dodatkowych gości? Nonsens.

To jest kluczowy i bardzo ważny argument. A myślisz, że co się później stanie z tym ludźmi jak ich wpuścisz i ugościsz zupą? Myślisz, że na następny dzień grzecznie obrócą się na pięcie i wrócą na Białoruś? Na pewno... Człowieku, wyjdź z tej bajki. Jakie państwowe ośrodki, gdzie ty je masz? Polska jest krajem monolitycznym etnicznie, do tej pory nie mieliśmy prawie żadnych takich ośrodków (i raczej nadal nie mamy), bo nie mieliśmy prawie żadnych imigrantów. A jak teraz wpuścisz kilkadziesiąt tysięcy takich ludzi to uwierz mi że te ośrodki nie mają mocy przerobowej żeby zająć się nawet 10% tych ludzi. Widać to w przypadku uchodźców z Ukrainy, których ludzie musieli przyjąć we własnych domach, bo takich ośrodków po prostu tylu nie ma. Co cię skłania do myślenia że w przypadku uchodźców z Białorusi byłoby inaczej? Natomiast w przypadku uchodźców z Ukrainy to jest zupełnie inna bajka - Ukraińcy są do nas podobni kulturowo, łatwo się asymilują, chce im się pracować. A jeżeli chodzi o uchodźców z bliskiego wschodu to mamy idealny przykład jak oni się zachowują np. w Niemczech, Francji czy Szwecji. Zbadaj trochę lepiej ten temat, a nie bezkrytycznie łapiesz wszystko jak pelikan co ci media głównego ścieku powiedzą.

Boże co za brednie. Miliony uchodźców istnieją na świecie od tysięcy lat (słyszałeś o pewnej rodzinie z Nazaretu?). I część znajduje miłosierdzie i szanse na nowe życie dla się i swoich rodzin w nowej rzeczywistości (co pochwalał ten młody z Nazaretu gdy też był uchodźcą). I oczywiście głównym argumentem tych, którzy nic nie tracą mając uchodźców w dupie jest jakże szlachetna oświeceniowa uwaga - ale jak oni się zachowują. Zbadaj trochę lepiej temat bo bezkrytycznie łapiesz jak pelikan (podpowiadam, to synonim pisiackiej i neonaziolskiej bolszewii) co ci media bolszewickiego ścieku powiedzą.

I sprawdź od kiedy Polska jest "monoetniczna" bo zanim się urodziłeś też była Polska.

O Boże, mały śmieszny człowieczku jaki ty jesteś żałosny, brak Ci argumentów i zaczyna się wyzywanie od nazistów czy od pisowców. Widać głęboko zakorzeniony trybalizm, nie możesz sobie wyobrazić, że ktoś może mieć własne zdanie bez popierania żadnego z nowoczesnych "plemion". Kończę temat, bo ja Ci mówię o realiźmie a ty wyskakujesz z jakąś ideologiczną utopią.

Po pierwsze nikogo nie wyzywam, pisowcy to rzeczywistość, okradają i demolują Polskę, neonaziolstwo także funkcjonuje w przestrzeni publicznej, włażą ze swoimi nienawistnymi hasłami i sztandarami do naszych kościołów. Pieprzysz o trybalizmie udając, że nie widzisz, że to główne narzędzie w propagandzie wyżej wymienionych i ścieku publicystycznego, który ich wychwala. Nie mogę sobie nie wyobrażać innego zdanie, bo otacza mnie zewsząd już kilkadziesiąt lat - więc Twoje wywody są śmieszne. Nazywanie tego co się naprawdę dzieje i co na żywo oglądamy w przekazie publicystycznym ideologiczną utopią jest oczywistym zakłamaniem. Tkwij sobie w nim dalej tylko nie pisz bzdur o realizmie. Zresztą, pisz do woli, nie jestem cenzorem.

Nie skumałeś o czym napisałem, czytaj ze zrozumieniem. Nie napisałem, że nie możesz sobie wyobrazić, że ktoś ma inne zdanie, tylko że jak ktoś ma inne zdanie niż ty, to od razu przyszeregowujesz go do obozu "pisowcy", "naziole", "bolszewicy" itp. i nie możesz sobie wyobrazić że ten ktoś może nie popierać żadnych z nich. Ogólnie łatwo komuś przeczepiać łatki, żeby go zdyskredytować, ale to banalna manipulacja, często używana przez ludzi którym się kończą argumenty.

mr_mutex, że też chciało Ci się wchodzić w dysputę z kimś kto ma klapki na oczach, powtarza jakieś ideologiczne frazesy i popiera "wpuścimy ich wszystkich, będziemy się martwić później". Szkoda strzępić mordkę.

Dodałbym 64 rodzaje płci, żryj robale zamiast mięsa, kupuj 'ekologicznego' elektryka, polityka otwartych drzwi, zapłać kartą , nie gotówką, 15 minutowe miasta , nie zmuszamy cię do szczepienia się , 'ale'…
Na szczęście tego lewactwa w Polsce nie ma zbyt dużo. Pokazują to wyniki wyborów w ostatnich 15 latach. Mogą liczyć na kilka procent w porywach ok. 10. Lewicowych organizacji jest mało, a te najbardziej radykalne są ze sobą skłócone. Jest ich cała sieć, mają squaty, Krytyke Polityczną itp.. Ale jeśli porównać to do liczebności organizacji prawicowych, a lewicowe demonstracje choćby do Marszu Niepodległości, różnicę widać wyraźnie. I dlatego większość ludzi w Polsce tego typu kino omija szerokim łukiem.
Dzięki za wpis, zaoszczędziłem 2h życia. I na koniec – nie jestem prawakiem, nie byłem na wyborach od 20 lat, jestem osobą zdrowo rozsądkową.

Zgadzam się w 100%. Dobrze słyszeć, że są ludzie którzy myślą racjonalnie. Pewnie masz rację z tym, że skala lewactwa nie jest aż tak duża w Polsce, ale przez to że wpychają nam to z każdej strony przy każdej okazji, to może się wydawać inaczej. Szczególnie jeśli chodzi o kino i ogólnie pojętą popkulturę. Przydałaby się nowa kategoria filmów: "woke-free" :)

No i cieszę się, że zaoszczędziłem Ci męczarni :)

Uważasz covid i feminatywy za ideologię? kto Cię uczył w szkole w tych „starych dobrych czasach”? Pani nauczyciel? Czy nauczycielka? Wystawiłeś sobie opinię tym komentarzem, a nie filmowi.

Kwik lewaka jest jak miód na moje serce :)

Na kwiczek politowania możesz zawsze liczyć :)

Mnie uczyła pani nauczycielka. Natomiast w autobusach widzę czasem panie kierowczynie... chyba, że są to panie kierowniczki? sam już nie wiem. To takie pierwsze z brzegu. Jednym słowem feminatywy na siłę to porażka osób, które to usilnie propagują.

Dlaczego na siłę? A czym się różni pani która uczy w szkole od pani która prowadzi autobus? Dlaczego jedna pani ma być określana rodzajem żeńskim a druga pani rodzajem męskim? Czyż to nie jakiś „dżender”? :D

Bo brzmi to prześmiewczo i żenująco. Dla wielu prześmiewczo, a dla przedstawicielek danych profesji, jak mniemam, po prostu żenujące. Naukowczynie, chirurżki, szambonurczynie... porażka.

To dlaczego mówimy nauczycielka, pielęgniarka, aktorka, policjantka? Czy dla tych kobiet to także jest żenujące?

Nie, dla tych zawodów nie jest. Nie dziwi Cię to, że sporo ma swoje żeńskie odpowiedniki i nikt nie ma z nimi problemu. Z jakichś powodów, niektórych nie ma w j.polskim. Ciekawe dlaczego.

A czy Ty wiesz, że język się zmienia? Żadnego słowa nie było kiedyś w języku polskim. Każde słowo jakie istnieje zostało kiedyś wymyślone przez człowieka. To jest bezsensowny argument w stylu po co cokolwiek zmieniać niech będzie jak jest. Tylko że to co jest to też efekt wcześniejszych zmian. Język polski to język żywy

Bo pani docent czy pani profesor brzmi dostojnie a docentka czy profesorka brzmi jak facetka co się uwzięła w gimbazie

Jak dla mnie pani docent czy inna pani kucharz to brzmi jak jakaś pani co jest panem. Jak Kobieta-Kot xd może w takim razie Janina to powinna być Pani Jan?

A to jak jest pani marynarz to mam ją nazywać marynarka XD? Jezu Chryste ludzie to mają fioła na punkty poprawności politycznej XD

Ano mają i to jakiego fioła! Głównie zacietrzewieni prawacy, którzy by nie chcieli zmieniać nigdy niczego na wieki wieków i strasznie okropne i abstrakcyjne jest dla nich psycholożka ale totalnie normalne i logiczne kucharka xD „bo tak” i już