A jeżeli Francja wystawi "Nietykalnych"?

"Miłości" nie pokonają.

No właśnie. Kto może wystawić "Miłość" do Oskara? Austria?

Tak. I już to zrobiła:

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_submissions_to_the_85th_Academy_Awards_for_ Best_Foreign_Language_Film

Parę filmów zawsze się znajdzie. "Miłość", choć jest filmem wielkim i bardzo jak na Hanekego ciepłym i lirycznym (co się może Akademii podobać), to dalej dokładnie nie trafia w gusta Amerykanów. "Jagten" (choć nie wiem, kto by go miał wystawić, bo Duńczycy nie zamieścili go na shortliście) wydaje się być filmem z dużym potencjałem oscarowym (choć mówię tylko na podstawie odbioru krytyków, nie własnego, jak w wypadku "Miłości") - temat żywy, historia prosta i ponoć genialna rola Mikkelsena, który jest z pewnością jednym z bardziej topowych aktorów zagranicznych. Są też i mniej oczywiści kandydaci, jak węgierskie "Csak a szel" z Berlinale, duńscy kandydaci, historie o II wojnie albo wojnie w Jugosławii - co się podoba zawsze i kandydaci włoscy, którzy mają w tym roku w czym wybierać - Bellochio (moim zdaniem najprawdopodobniej), Garrone albo bracia Taviani wg mnie zasilą krąg nominowanych.

"tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga"