PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=610244}

Miłość

Amour
7,7 47 471
ocen
7,7 10 1 47471
8,0 37
ocen krytyków
Miłość
powrót do forum filmu Miłość

Haneke stał się dzisiaj takim pubilem "krytyki", doszukują sie w jego filmach wiecej treści niz
jest.
Zamiast ogladać film lepiej iść do hospicjum, murowne większe wrażenia.tragizm
upływającego czasu, choroby, cierpienia i śmierci. Czy to film dla starszych, chyba nie bo już
mieli do czynienia w rodzinie z chorobami, śmiercią. Dla młodszych też nie bo co ich obchodzi
choroba i śmierć kiedy chce się żyć pełna piersią.
Poza tym umieranie u Hanekego jest takie czyściutkie, w dobrobycie, u boku kochającej osoby,
z kasą na wszystkie konieczne czynności przy chorym. W rzeczywistości wygląda to dużo
gorzej, smród, płacz, cierpienie i problemy ze słuzbą z medycyną.
A zakończenie z uduszeniem (cholera wie czy on ja udusił, czy też wszystko było snem
staruszka, którym opiekowała się sprawniejsza fizycznie i umysłowo żona ?) całkowicie nie
do zaakceptowania. Kto powiedział , że starość i śmierć ma być prosta i piękna ?

ocenił(a) film na 10
ajron1960

Pozwolę sobię się nie zgodzić z kilkoma zarzutami:
1) "Pupilem", nie "pubilem".
2) Że "lepiej iść do hospicjum" to można o każdym filmie czy książce o takiej tematyce powiedzieć, bo żaden film, nawet dokument, ani też żadna książka nie oddadzą w pełni tego co odczuwają pacjenci hospicjum tudzież ich rodziny. Po prostu nie da się... Czy to znaczy że w ogóle nie powinno się o tym pisać ani filmów robić? Hanekemu udała się w "Miłości" rzadka sztuka - opowiedział o tym nader trudnym temacie dość delikatnie i z taktem, mimo że bez upiększeń. Nie ma tu śladu emocjonalnego szantażu, w który bogate jest wiele innych filmów o takiej tematyce.
3) "Czy to film dla starszych, chyba nie bo już mieli do czynienia w rodzinie z chorobami, śmiercią." - Niekonecznie, gdż nawet jeśli coś się zna, to spojrzenie na to coś z zewnątrz, spojrzenie na to czyimś innym okiem, również może być cennym doświadczeniem.
4) "Dla młodszych też nie bo co ich obchodzi choroba i śmierć kiedy chce się żyć pełna piersią." - Też niekoniecznie. Nie wszyscy młodzi są tak beztroscy i bezrefleksyjni by w ogóle nie myśleć o starości, niedołęstwie, chorobach, śmierci. Zwłaszcza że mają w końcu babcie, dziadków, rodziców... Jestem jednym z takich młodych.
5) "Poza tym umieranie u Hanekego jest takie czyściutkie, w dobrobycie, u boku kochającej osoby, z kasą na wszystkie konieczne czynności przy chorym." - Bo meritum tego filmu jest gdzie indziej. Tu nie chodzi o samo umieranie, ale o umieranie najbliższej osoby. To nie jest film o umierającej kobiecie, ale o mężczyźnie w obliczu powolnej śmierci żony. Centrum tego filmu jest Georges, jego myśli, uczucia, działania.
6) Uduszenie żony nie do zaakceptowania? Cóż, rzecz poglądów. I sumienia. Ja też nie popieram tego co zrobił (czy możę raczej tego jak to zrobił...), ale potrafię go zrozumieć.

Pzdr.

Sqrchybyk

Opisałem swoje odczucia, każdy może mieć inne. Zakończenie filmu odbieram niejednoznacznie, może to ta centralna postać Georges ma chwilami sprawny mózg, ale cała opieka nad nim spoczywa na żonie (ostatnia scena filmu i jego "przewidzenia wcześniej kiedy zona zmywa naczynia ). Czyli siedzimy w mózgu umierającego człowieka, który, raz jest świadomy, ale częściej odpływa. Film oczywiście dobry, ale nie rewelacja.
PS. Też popełniasz literówki więc ten pkt 1 jest złośliwością.np. gdyż zamiast "gdż". Nie po polsku jest tez zwrot " spojrzenie na to czyimś innym okiem". Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
ajron1960

Oczywiście że pkt. 1 to złośliwość, ale nie mogłem się powstrzymać ;) Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones