tych którzy sami jeszcze nie znaleźli się w takiej sytuacji (sytuacji Georges'a),i też dla pozostałych mających do czynienia ze sparalizowanym człowiekiem na co dzień. Obydwie grupy widzów odbiorą film inaczej. Widzimy - miłość miłością natomiast w ekstremalnych sytuacjach życiowych człowiek wymięka.. nawet sie poddaje.
Niezły dramat,rzadko coś takiego mam okazję zobaczyc.