Mój ulubiony film animowany ze studia Walta Disneya oglądałem go już chyba ze 4 razy i oglądnę jeszcze nie raz jak dla mnie mocne 9/10 świetny dubbing i gra Merlina sowy i chłopca bardzo dobra! :) po zatym świetna historia troszkę humoru no i walka Merlina z okrutną czarownicą ogólnie to wspaniały klimat uwielbiam takie :)
A o którym dubbingu mowa? Bo zrobiono dwie polskie wersje - jedną w 1969, a drugą w połowie lat 90.
Co do filmu, to nie jest zły, ale nie jest też zbyt dobry - za bardzo skupia się na nauce Artura, chwilami nudzi, Archimedes jest dość irytujący, a animacja nie jest szczególnie artystyczna - nie to, co np. w "Fantazji", "Pinokiu", "Królewnie Śnieżce", "Kopciuszku", "Piotrusiu Panie", "Alicji w krainie czarów".
Z "Miecza w kamieniu" lubię tylko kilka scen, jak pojedynek Merlina i Mim czy starcie zaczarowanej kuchni z panem na zamku i jego synem.