Otóż zamierzam wreszcie zmierzyć z owym dziełem ale mam pewien dylemat gdyż jestem dosyć wrażliwy na różnego rodzaju masakryczne i nadmiernie krwawe elementy w filmach ( co jest radością współczesnego widza ) i staram się tego unikać stąd zapytanie na jak dużo pozwolili sobie twórcy , czy nie zniesmaczy mnie ta opowieść bo ludzie opowiadali mi o jakiś jedzeniach ludzi czy tym podobne
z góry dzięki
Na tle dzisiejszych koszmarków filmowych typu piła i podobne ten film to słabizna jeżeli chodzi ci właśnie o te sceny,to możesz spokojnie obejrzeć.
Ja bym na twoim miejscu nie oglądała. Również jestem wrażliwa i żałuję, że widziałam - kilka bardzo niefajnych obrazów utkwiło mi w pamięci i do dzisiaj śnią mi się po nocach.
W ogóle uważam, że ten film to epatowanie złem, jak tu ktoś gdzies napisał - rozkoszowanie się psychopatologią i skrajnym okrucieństwem osób psychiczne ciężko chorych.
Ogólnie ten film promuje zło i fascynację okaleczniem innych ludzi.
To chyba nie oglądasz współczesnych filmów. Akurat Milczenie Owiec unika niesmacznych scen. Nawet jeśli chodzi o zwłoki, to są raczej gustownie przedstawione.
Współczesne filmy drastyczne? To powiedz mi które, bo póki to co większość jest PG-13 i ta poprawność polityczna. Dawniej filmy takie jak Mucha, Coś, Milczenie owiec, RoboCop to były a nawet do dzisiaj są mocne filmy z brutalnymi scenami. Z współczesnych może nowy Dredd albo Rambo 5, no jeszcze Riddick i Elizjum były lekko drastyczne ale to tandetne CGI.