Nie czytałem jeszcze książki, a oglądałem już film, mam pytanie czy jest sporo różnic pomiędzy literackim pierwowzorem a ekranizacją ??? :)
różnic wielu nie ma, ale mnie raziło np. to, że twórcy filmu pominęli związek Michaela z Eriką oraz mało pokazali pracy millennium jako redakcji.
W filmie kuzynka Harriet (Anita, jeśli dobrze pamiętam) została uśmiercona, a poza tym jeśli ktoś nie czytał "Dziewczyny, która igrała z ogniem" (a ma taki zamiar) to radzę na razie wstrzymać się z oglądaniem, gdyż w filmie pokazane jest na czym polegało Całe Zło, co w książce zostaje wyjaśnione dopiero w drugiej części i to nie na samym początku.
Jest pominiety zwiazek Mikaela z Eriką oraz z Cecilią. Trylogia nazywa sie "Millennium" a o gazecie nie ma w filmie nic. Poza tym nie jest wyjasnione dlaczego wogole Mikael zajal sie sprawa Vangerow. Wg mnie ksiazka jest sto razy lepsza. Polecam wszystkie 3 czesci
Jak widać różnic troszkę jest ale ja polecam obejrzeć wszystkie trzy filmy z serii millenium nie tylko ten pierwszy.