Ten film był naprawdę fajny! W końcu trafiłem na produkcję która nie ma w sobie typowego hollywood'zkiego pseudo "sensu". Film jest na podstawie książki - nie wypowiadam się czy, jak to ujmuje młodzież, "dali radę" ponieważ zostałem zauroczony pomysłem filmu, natomiast książki nie czytałem, aczkolwiek film mocno zmotywował mnie do sięgnięcia po to wydawnictwo. Sam film, myślę że brak komentarza będzie najlepszym komentarzem promującym oglądnięcie go.

Teraz dla sprostowanie w odniesieniu do komentarzy poniżej.powyżej:

Ten film nie jest:
- dla kogoś kto szuka filmu typy "usia siusia kill bill karate master" (wiadomo że bruce lee karate mistrz)
- mimo takie sprawia wrażenie - dla całej rodziny. TO NIE JEST KINO FAMILIJNE!
- Dla osób szukających zbyt ambitnego kina. film ma swoje dno które każdy rozumie na swój sposób.

a jeśli chodzi o jeden komentarz to muszę się odnieść: Ktoś napisał iż ten film to cyt. "New Ageowe gówno. Film piorący umysły dzieci. Przygotuwuje nowe pokolenie na totalny pseudonaukowy okultyzm."

Otóż ten film nie jest dla każdego, nie znajdziecie tu ani strzelaniny ani niewiadomo jakiej intrygi. Aczkolwiek swojemu dziecku wolę pokazywać właśnie takie filmy które w choćby najmniejszy sposób kształcą je w stronę przeciwną od upodobniania się do małpy (przykład. "seria Transformers").

Ten film Twoje dziecko odbierze a w sumie może odebrać, na 2 sposoby:
- zrozumie lub nie.
Jak zrozumie to nie mam co tłumaczyć.
Jak nie zrozumie (widocznie jest poniżej 12 roku życia) będzie to dla niej/niego bardzo fajna bajka z magicznym królikiem i latającymi kamieniami.nic nadzwyczajnego i strasznego.

Pozdrawiam wszystkich :)