Niestety historii było za mało aby film się obronił. Początek był bardzo obiecujący, ale dalszy ciąg filmu mnie zawiódł i na tle innych filmów festiwalowych (Gdynia Festiwal Filmowy) wypadł zwyczajnie słabo. Ocena: 3
...ale oglądając głownie myślałam o tym, że chciałabym zobaczyć jakiś pełny metraż, w którym Andrzej Chyra grałby właśnie takiego zapiętego na ostatni guzik koszuli i sweterku, życiowego nieudacznika - introwertyka z nudnym życiem ;)
Widziałem go na festiwalu filmów krótkometrażowych "Żubroffka" i muszę powiedzieć, że zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie ( Ale może to po prostu przez to, że od czasu filmu "Dług" lubię Andrzeja Chyrę)