Nie było takiego przypadku.

Kolejny dowód do jakich bzdur doszli realizatorzy

Albo inny kwiatek.u boot wynurzony prowadzi walkę z dwoma okretami eskorty!

To mogło się zdarzyć. Włoski okręt podwodny „Torricelli” w 1940 roku odbył pojedynek na powierzchni z czterema (!) brytyjskimi niszczycielami i jeden z nich zdołał zatopić, zanim sam uległ.

"Ponieważ ze zbiorników "Torricellego" wyciekało paliwo i w dzień zostałby on wyśledzony, jego dowódca postanowił ok. 4.30 rano wynurzyć okręt i na powierzchni uciec na północny zachód, do włoskiego portu Assab, chronionego przez baterie nadbrzeżne."

"Potyczka "Torricellego" została rozdmuchana przez włoską propagandę, przypisującą mu rzekome uszkodzenie "Shorehama" (który nie brał w rzeczywistości udziału w potyczce) i zniszczenie "Khartouma", co powielane jest jeszcze w niektórych publikacjach. W rzeczywistości, "Khartoum" został zniszczony na skutek pożaru, jaki wybuchł na nim o 11.50, kilka godzin po starciu, spowodowanego według ustaleń Royal Navy samoczynnym wybuchem zbiornika sprężonego powietrza jednej z wyrzutni torped."

Kopiuj-wklej z Wikipedii, które można skontrować od razu.

''Then, on 23 June, she was deployed with Kandahar, Kingston and the sloop Shoreham in search for Torricelli near Perim Island. After interception, Khartoum and these warships took part in a surface engagement with the submarine, during which Torricelli was sunk and Shoreham damaged. However, during the battle, Khartoum was hit by return fire which damaged the after torpedo tube mounting.''

Ale tak, oczywiście, zbiornik wybuchł sam, a pocisk, który trafił ''Khartouma'' w śródokręcie nie miał z tym nic wspólnego. :)

Ale w kwestii nadawania otwartym tekstem "uuu, zatopimy was, źli Amerykanie" to nie było technicznie niemożliwe. Jeśli piszesz, że nie było bezpośredniego kontaktu podczas ataku, to Ci wierzę, ale fikcyjne zastosowanie takiego zabiegu dodaje filmowi dramaturgii ;-) Zresztą, były chyba przypadki prośby o pomoc od tonących U-bootów? Coś mi dzwoni, że nawet zdarzało się puszczenie otwartym tekstem w eter informacji o tonącej jednostce alianckiej, żeby inni uratowali rozbitków, ale może za bardzo galopuję :V