Generalnie film chce nakreślić problem ignorowania potrzeb czarnych. Dokładnie chodzi o zaginięcia . W filmie twierdzą ,że policja i dziennikarze nie interesują się sprawami czarnych tak jak sprawami zaginionych białych. Są też bardziej prześladowani w szkołach. Moim zdaniem w filmie było tego troszkę za dużo i spowodowało to sztuczność historii.
Postacie również były płytkie . Historia mało emocjonująca a scena końcowa to już była przesada totalna . Film ujdzie ,ale daleko mu do ideału. Nie wiem czy to był bardziej film o porwaniu czy o prześladowaniu pod względem rasowym. 4/10