Jeśli nie zabiłby go pierwszy rykoszet, to drugiego z pewnością już by nie ryzykował. Na tym filmie strzela wiele razy, ale pociski nie istnieją. Słabizna.
I tego się czepiasz, a nie absurdalnej akcji i np super realistycznych masek do podszywania się za kogokolwiek?
Maski swoją drogą. Absurdów jest mnóstwo.