PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=814945}
4,4 48 867
ocen
4,4 10 1 48867
2,4 17
ocen krytyków
Miszmasz czyli Kogel Mogel 3
powrót do forum filmu Miszmasz czyli Kogel Mogel 3

Ludzie oczekują cudu lub conajmniej arcydzieła. Ja poszedłem z przeświadczeniem, że będzie kiepski, ale miło się zaskoczyłem

ocenił(a) film na 1
kubapotrykus86

Nie arcydzieła. Słuchając w jakim tempie ten film powstawał uwierz nikt cudów nie oczekiwał. Poza tym Reżyser głównie pracujący przy średniej jakości seriali też nie wieszczył niczego wybitnego. Ale ok.
Gdyby scenariusz nie opierał się na bzdurach, prymitywnym poczuciu humoru i wątkach na siłę, od czapy i przede wszystkim na skupieniu się nie na tych bohaterach na których powinien się skupić to uwierz że oceny i opinie byłyby lepsze.
Po 30 latach każdy był ciekaw co u bohaterów, których znamy sprzed lat. A co nam dali? Absurdalny wątek Kasi, która snuje się po ekranie. Kolska nie miała co grać. Wątek Profesora połączony z Kasią? No gdzie. A wątek męża Kasi, byłego jak się okazuje? Nie mogli zastąpić go innym aktorem? Kasprzykowa też, szumnie zapowiadana a okazała się epizodem. Poza tym prymitywna polityka, pies w telewizji, wątek lesbijek i ta marycha. Takie to jest śmieszne? Tzn jeśli kogoś tak rozbawia pies liżący penisy czy rozmowy o łechtaczce to spoko, tylko mnie jakoś to nie śmieszy. Zresztą w ogóle Wolańska jako seks coach była najbardziej prymitywnym pomysłem na jaki mogła Scenarzystka wpaść. Poszła po najmniejszej linii oporu. A z taką Aktorką jak Kasprzyk można było jej wymyślić zupełnie inna ścieżkę kariery i zagrałaby to koncertowo. Bez zażenowania.
Nienawidzę kiedy wmawia nam się że komedia śmieszna to musi być komedia głupia i prymitywna. Dla widza, który nie musi w ogóle używać mózgu żeby się śmiać. A tu tak jest. Pusty śmiech, o ile w ogóle się pojawia. Scenariusz zawalił całą robotę.

ocenił(a) film na 2
kra1994

Nic dodać, nic ująć :)

ocenił(a) film na 8
kra1994

Można dodać, że prawidłowo mówimy: po linii najmniejszego oporu, a nie "Po najmniejszej linii oporu". Pozdrawiam

ocenił(a) film na 1
Sheba20

haha, no tak klasyczny przykład jak się nie ma argumentów to należy wytknąć błąd. Ale ok, dziękuję, zapamiętam.
Mam również nadzieję, że twórcy tej "zacnej" komedii wezmą sobie do serc opinie ludzi i wyciągną wnioski.

ocenił(a) film na 2
kra1994

Racja, większość wątków była bezsensowna i było trochę żenady. Komedie mogą być głupawe lub inteligentne jak np. Dr Strangelove, a Miszmasz należy do pierwszego rodzaju i dlatego dostał ode mnie 4 (przy wpisywaniu komentarza było to 6, ale nie wiem, czy widać zmianę). Niektóre sceny pozwalały się uśmiechnąć, szczególnie te ze staruszkami. Nie próbuję nikomu wmówić, że komedie muszą być prymitywne, po prostu po tym konkretnym filmie nie powinno się spodziewać czegokolwiek innego.

kra1994

@kra1994 zgadzam się w stu procentach :)

ocenił(a) film na 1
kra1994

Zgadzam się z tobą w 100%. Nie oczekiwałam komedii na miarę dwóch pierwszych części,ale miałam nadzieję, że jednak będzie to komedia,a jest to gniot jakich mało!

ocenił(a) film na 3
kubapotrykus86

Zbyt niska średnia? To dlaczego dajesz 4, co w skali od 1 do 10 znaczy ,,ujdzie"? Logiki w tej ocenie nie ma żadnej.

ocenił(a) film na 1
kubapotrykus86

Nie arcydzieła, ale humoru, ciekawego scenariusza, fajnej gry aktorskiej. A ten film nie śmieszy, a żenuje. Poziomem. Jak dla mnie to coś strasznego...Poskładane z aktorów i wątków, które mają nawiązywać do poprzednich części. Ale wszystko nieskładne, bez harmonii, na siłę. Dialogi słabe i w dodatku odklepane straszliwe. Scenka z Kasią napadającą na profesora śni mi się po nocach...Żenada, żenada, żenada...

ocenił(a) film na 1
kubapotrykus86

Osobiście nie widziałem zbyt wielu filmów na tak mizernym poziomie. Nie spodziewałem się 20% poziomu starej serii ale zaskoczony byłem jak mozna było coś takiego wypuścić bez zażenowania... Dno!! zastanawiam się nad oceną czy dać 2 za muzykę bo ze dwa utwory były dobre aż żal dlaczego się znalazły w tym dziadostwie ;-/ mówię głównie o K.Zalewskim. Dam chyba jednak 1 ponieważ na koniec Zenuś i co gorsza ten pajac co śpiewa coś tam "moja wina moja wina..." ;-/

ocenił(a) film na 1
kubapotrykus86

Zbyt wysoka wlasnie. Dla mnie "0" choc moge najnizej dac 1.

ocenił(a) film na 1
kubapotrykus86

Tak... niska to by była w okolicy 1. Bo na tyle zasługuje. Ale i tak jest grubo powyżej kreski.
Obejrzałem go dopiero niedawno. I bardzo dobrze, że nie byłem na tej szmirze w kinie. A teraz kompletnie nie rozumiem czym znajomi kierowali się opisując go jako dobry film.

kubapotrykus86

Przecież dałeś notę poniżej średniej, więc na nią nie narzekaj. Miło się zaskoczyłeś, ale dałeś notę, która się nazywa "bardzo zły"

ocenił(a) film na 2
Wolfgang1984

Komentarz napisałem 3 lata temu, już się z nim nie zgadzam. Oryginalnie dałem 6, czyli niezły

ocenił(a) film na 2
kubapotrykus86

I grubo się pomyliłem, bo ten film jest tragicznie słaby

kubapotrykus86

Kiedy oglądasz "Kogel Mogel" i "Galimatias" widzisz dobrze zrobione filmy, świetnie dobrani aktorzy, rewelacyjna gra aktorska, pomysł na film i przede wszystkim klimat. Idealnie zachowana granica pomiędzy ironią a przerysowaniem postaci. Kiedy włączyłem "Kogel Mogel 3" od razu włączyło się przerysowanie postaci (scena z naćpanymi Goździkami demolującymi wieś). Film nie ma kompletnie klimatu. Robiony na siłę totalnie bez pomysłu. Przy możliwościach tej obsady aktorskiej film powinien być genialny...

ocenił(a) film na 2
kubapotrykus86

Serio? Ja trzymałem się za głowę żeby nie wyłączyć i jakoś dobrnąć do końca. Takiej profanacji dobrego kina dawno nie widziałem, dno i muł dla mnie.

fizzlymike

Przede wszystkim nie wiadomo o czym to jest jaka jest fabuła?pierwsze części wiadomo dziewczyna z małej wsi jedzie do miasta spełnić marzenia tam poznaje rodzinę Wolańskich i Pawła swoją miłość przez różne perypetie plany się zmieniają zostaje żoną na tym kończy się 2 część a ta jest o,,,? o otwarciu dyskoteki w stodole czy o czym?jaki tu jest wątek przewodni bo nie wiem? po obejrzeniu długo zastanawiałam się jak to streścić gdyby ktoś pytał i wyszło,że Kasia po rozwodzie woli Wolańskiego po 15latach na to wpadła i syn Kasi chciał zostać dilerem marihuany a wyszła mu z tego dyskoteka koniec filmu,do tego postacie tak nie potrzebne,że aż boli po jaką cholerę plącze się tam Hamkało?co ona wnosi do tej serii?każdą jej minutę na ekranie uważam za zmarnowany czas jej i widza i to łączenie par na siłę Wolańscy się rozstali i akurat Kasia jest po rozwodzie to ich połączmy,syn Kasi też powinien kogoś mieć a że Hamkało nie ma tam nic do grania to niech będzie chociaż jego dziewczyną no i Piotruś z kopią swojej matki zagraną przez Skrzynecką to też dobra para jeszcze powinni mamę Kasi połączyć z Kolasą bo tylko oni zostali bez pary co tam,że to nie ma sensu ale w końcu komedia romantyczna jeżeli nie jest komediowo to niech będzie romantycznie ,,,sory romantycznie też nie jest ale są związki bez sensu

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones