Jako 'animal attack-horror' jest całkiem jadalny, choć brakowało mi wyjaśnienia czym ta bestia jest i skąd się wzięła.
Tez mi troche brakowało wyjaśnienia pochodzenia besti. Ale może w kolejnych częściach:)
Jak we wszystkich tego typu produkcjach twórcy zostawiają sobie furtke na mniej lub bardziej sensowna kontynuację - w tym przypadku jak najbardziej zasadna. Wiec czekamy:)