W pierwszym przypadku mamy podobngo stwora, w drugim las, wspólna cecha - osaczenie. Budżet tego filmu to pewnie koszt dobrego odcinka serialu. Mamy tu aktora Amaury Nolasco z "Prison Break", postać nieciekawa. Mimo dwóch lasencji w szortach sceny/ujęcia nieciekawe. Nie wiadomo też skąd wzięły się stwory. Nieprzekonujący - stara chata okna zabite cienkimi deskami prawie na krzyż, wilkie szpary i to miała być skuteczna bariera na bestie (raczej chodziło o to by było coś widać) Kolejnym minusem jest brak klimatu i przewidywalność. Bestia całkiem straszna, niestety - fabuła, realizacja, obsada i ujęcia nie pozwalają odczuć grozy ;p