PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1096}

Monty Python i Święty Graal

Monty Python and the Holy Grail
8,0 170 143
oceny
8,0 10 1 170143
8,1 33
oceny krytyków
Monty Python i Święty Graal
powrót do forum filmu Monty Python i Święty Graal

3/10

ocenił(a) film na 3

Kolejny raz się przekonuje, że angielskie poczucie humoru nie jest dla mnie. Tragedia, jak jeszcze początek był dobry, przez pierwsze 5-7 minut i byłem miło zaskoczony, że zobaczę coś innego i może po prostu oglądałem słabe angielskie komedie do tej poru. Niestety nie. Jak dla mnie szkoda czasu, bije to dla mnie brzydką tandeta, drażniące śpiewy i tańce. Przez to najbardziej walczyłem sam ze sobą żeby tego nie wyłączyć ale się powstrzymałem i z trudem dobrnąłem do końca. Moim zdaniem tylko dla prawdziwych fanów angielskiego humoru...

ocenił(a) film na 9
Sprite_87

Tak masz racje, to nie jest film dla fanów amerykańskiej papki.

ocenił(a) film na 8
jeti

To nie jest film dla osób nielubiących angielskiego poczucia humoru. Zastanów się, co piszesz.

ocenił(a) film na 9
Wojnarukf

To samo miałem na myśli, więc nad czym mam się zastanawiać?

ocenił(a) film na 8
jeti

"to nie jest film dla fanów amerykańskiej papki." Kogoś, kto nie lubi brytyjskiego poczucia humoru nazywasz fanem amerykańskiej papki, co jak myślę, ma pejoratywny wydźwięk. Chodzi żebyś nie traktował reszty "gorzej" ;)

ocenił(a) film na 9
Wojnarukf

Kolega sprajt 87 ocenił ,,Idiokracje'' na 7/10, czy ten film nie jest papką?
PS- A Ty uważasz się za policję myśli Filmwebu, czy po co do mnie skaczesz?

ocenił(a) film na 8
jeti

Nie oglądałem, ale domyślam się jaki to gatunek. Znam wielu ludzi, którzy nie lubią angielskiego humoru, ale nie są fanami "amerykańskiej papki". Chciałem żebyś spercyzował, a nie wrzucał ich do worka z innymi m.in. debilami, bo wtedy nazywasz ich debilami. Nie uważam się i nie skaczę, tylko zwracam uwagę, jest różnica, co?

ocenił(a) film na 3
jeti

Po pierwsze nie pamiętam żebyśmy byli kolegami, a po drugie "sprajt 87"? Skąd Ty się urwałeś?

ocenił(a) film na 9
Sprite_87

Chyba Ciebie zaproszę do znajomych, ponieważ każdy Twój komentarz jest dla mnie beczką śmiechu....:-D

ocenił(a) film na 8
jeti

No to gratuluję poczucia humoru ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
kryszti

Jaram się Python'ami bo są zabójczo dowcipni, a film o idiotach rządzących światem pozostawiam dla koneserów.

jeti

Są zabójczo nudni i tacy pseudodystyngowani i pretensjonalni, to że lubisz Phytona nie robi z ciebie żadnego monarchy intelektualisty

ocenił(a) film na 10
kryszti

Dystyngowani i pretensjonalni o grypie Monty'ego Pythona - hahaha to bardzo odważna teza. a moja teza: nie bardzo wiesz o czym mówisz...

_marecki

Kilka skeczów rzeczywiście o tym przeczy :)

ocenił(a) film na 6
jeti

Piosenki w Monty Pythonie rzeczywiście były przedowcipne. Do tego stopnia, że musiałem je przewijać bo wstyd mi było za tych biednych aktorów.

ocenił(a) film na 8
jeti

To żeś wybrał film. Akurat "Idiokracja" jest czymś więcej niż prostą, amerykańską papką i komedią. Można nawet powiedzieć, że to film, który wyśmiewa zidiociałe poczucie humoru.

A to, że ktoś nie lubi brytyjskiego poczucia humoru nie oznacza, że lubi amerykańską papkę (czymkolwiek by to miało nie być). Oprócz tych dwóch rodzajów humoru jest mnóstwo innych.

użytkownik usunięty
jeti

To akurat jest jakby amerykańska papka, bo reżyserem jest Gilliam:)

ocenił(a) film na 8
Sprite_87

Rzeczywiście...jak nie ma co chwila słowa 'k***a' i robienia z siebie durnia i pajaca to nie jest śmieszne...To brytyjski humor absurdu, dla inteligentnych. Zainspirował całe generacje komików i utorował drogę kariery dla wszystkich pajaców i błaznów takich takich jak Limo, Łowcy B. czy Neo-Nówka. Takie są fakty.

ocenił(a) film na 3
0600809730

Wszystko co wymieniłeś, oprócz przekleństw, to cały Monty Python - wyjątkowo niskich lotów irytująca głupawka. Starsi ludzie robią z siebie błaznów i idiotów przed kamerą. BTW amerykańskie komedie to nie tylko mało wyszukane żarty z brzydkimi wyrazami, ale w większości umiejętność ubrania tego kiczu w zaskakujące i "hardkorowo" śmieszne gagi (Kac Vegas się kłania). Nie ośmieszaj się ynteligentną argumentacją, w której popadasz w skrajność.

ocenił(a) film na 7
kapsel1997

Oglądałam Kac Vegas - nic specjalnego, nic wyszukanego, aczkolwiek łatwe i przyjemne w oglądaniu. Najwyraźniej nie każdy jest w stanie docenić absurd. odniesienia i ironię w pythonowskim stylu.

ocenił(a) film na 8
kapsel1997

Jak grochem o ścianę...Której rzeczy nie rozumiesz? Przecież takie są fakty: Brytyjski humor jest protoplastą dzisiejszej komedii, a Monty Python zainspirował całe generacje komików i utorował drogę kariery dla wszystkich innych kabaretów, przed których skeczami najpewniej zwijasz się ze śmiechu oglądając Kabaretowy Klub Dwójki i seriale komediowe. Masz prawo do własnego zdania, ale Nie wmawiaj innym, że białe jest czarne, a czarne jest białe.

ocenił(a) film na 3
0600809730

No i co z tego, że są protoplastą? Mało mnie to interesuje. Dla mnie to zwykła tandeta która mi się nie podobała i tyle. A Ty jedyne co możesz zrobić to przyjąć to do wiadomości. Amen.

0600809730

Nic nie jest czarne ani białe... no i niesamowicie przeceniasz Monthy Phytona jednocześnie obrażajac go porównując z beznadziejnymi poslkimi kabaretami

ocenił(a) film na 7
Sprite_87

Brytyjski humor najlepszy. (ależ rozbudowana wypowiedź)

ocenił(a) film na 3
Sprite_87

Mogę się pod tym podpisać, absolutnie nic mnie w tym filmie nie rozśmieszyło.

ocenił(a) film na 3
savolta

Ale banda hejterów i tak zaraz zacznie na Ciebie najeżdżać, że się nie znasz i jesteś leszczem bo nie znasz się na prawdziwych filmach. Banda deb*li.

ocenił(a) film na 3
Sprite_87

Takie realia niestety. Jednak szczerze powiedziawszy nie przykładam do tego większej wagi. Jeśli ktoś nie potrafi przyjąć do wiadomości, że mnie to zupełnie nie śmieszy i co więcej, ten fakt nie jest ogólnym wyznacznikiem mojego obeznania z kinem tudzież ogólnej erudycji, to jego ocena nigdy nie zagrozi memu ego, ponieważ nie uznam jej za zasadną. To proste: jeśli krytyka ma ręce i nogi to ją przyjmuję i w razie potrzeby koryguję swoje zachowanie. Jeśli jednak brakuje logiki, to niech sobie piszą do woli. Nikomu takiemu nie zamierzam tłumaczyć tych banałów "it's hard to fill a cup which is already full".

Co do filmu: owszem, nie jestem w stanie "docenić ironii w pythonowskim stylu". Lubię absurd, ale w żadnym razie nie podany w taki sposób. Tu już nie chodzi o to, żeby to było bardziej wyrafinowane, są dzieła o tematyce bardzo prostej i jednocześnie bardzo śmiesznej, np "Jak zostać Indianinem" Eco. Ale jeśli chodzi o Pythona, to jest za słaby dla mnie i tyle.

ocenił(a) film na 3
savolta

Cóż napisać. Pełna racja ;-)

ocenił(a) film na 6
Sprite_87

Ale na cholerę zostawiasz niekonstruktywne komentarze mówiące źle o filmie, który jak widać nie jest w twoim guście? I oczekujesz czego? Sam przyznałeś, że to nie twój gust tak? Prawdopodobnie 90% filmów jakie kiedykolwiek powstały są nie w twoim guście. Leć szybko na ich filmwebowskie strony poinformować wszystkich, że ci się nie podobają bo inaczej świat się zawali. Ludzie muszą wiedzieć!

ocenił(a) film na 3
Pericorp

No i?

ocenił(a) film na 4
Pericorp

Idąc twoim tokiem myślenia,to jeśli film Ci się nie podoba to o nim nie pisz jeśli się podoba to też takim razie o nim nie pisz bo to równa się to czyli ogólnie KVRWA NIC NIE PISZ!Genialne że dopiero teraz na tak świetny wpis wpadłem w necie i to na takim portalu,twórcy filmweb-u powinni Cie przyjąć do pracy byś zmienił w takim razie całą funkcjonalność i cały sens tegoż portalu.
I idąc jeszcze raz twoim tokiem myślenia,to po co takim razie odpisywałeś @Sprite_87 przecież nie każdy musi wiedzieć że
się z nim nie zgadzasz.

ocenił(a) film na 6
DemiaN

Nie ma nic złego w konstruktywnej krytyce i sensownych argumentach ale napisanie, że film to tragedia bo tak i koniec nie prowadzi do niczego. Po co komu takie forum?

ocenił(a) film na 4
Pericorp

Jakby się nie patrzeć to wymienił kilka argumentów czemu film mu się nie podobał "bije to dla mnie brzydką tandeta, drażniące śpiewy i tańce." i mi to wystarcza jeśli się komuś film nie podoba nie musi z tego powodu pisać więcej od osoby której film się podobał,chłopaczyna wyraził na swój sposób własną opinie o tym filmie i wypada to po prostu uszanować kropka.

ocenił(a) film na 10
savolta

i dałeś radę obejrzeć w całości?

ocenił(a) film na 3
kumanKKS

Tak, obejrzałem w całości. Unikam oceniania czy wypowiedzi na temat filmu, którego nie obejrzałem do końca. Czasami jedno zdanie może zaważyć na całej ocenie. Seans był mozolną drogą przez mękę, ale udało się dobrnąć do końca. Tym niemniej na kolejną produkcję spod znaku pythona się nie pokuszę.

ocenił(a) film na 10
savolta

Pytam bo podejrzewam,że tematyka MP nie była Ci obca przed seansem "Graala". A może się myle?

ocenił(a) film na 3
kumanKKS

Tematyka? Nie wiem co masz na myśli mówiąc "tematyka MP". Jeśli jednak chodzi o jego humor to widziałem jeszcze np Żywot Briana, który zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu, choć wciąż nie było to żadne arcydzieło.

Nie potępiam, nie ganię, nie oceniam nikogo, komu się ten film podobał. To zwyczajnie produkcja nie dla mnie.

ocenił(a) film na 10
savolta

Tematyka MP, humor zawarty w całej serii Latającego cyrku pokazuje czego można sie spodziewac po pelnometrażówkach. Ja tez nie ganie jeno się dziwuje:)

ocenił(a) film na 3
kumanKKS

Świat to miejsce dziwne i tajemnicze, tedy zdziwienie niczym dziwnym nie jest i nie ma się co dziwować, że takowe się pojawia.

Latającego cyrku nie widziałem, także się nie wypowiadam, ale specjalnie zachęcony pełnometrażówkami nie zostałem. Może kiedyś obejrzę i wrócimy do rozmowy.

ocenił(a) film na 4
Sprite_87

Mnie też ten film nie zachwycił w końcówce już zasypiałem.Ogólnie lubię brytoli mają fajny akcent i w komediach to świetnie wypala zresztą nie tylko w komediach ale akurat takie komedie do mnie jednak nie przemawiają.Rozwalają mnie jednak ludzie którzy tutaj się wykłócają wyzywają od debili a przecież Monty Python and the Holy Grail to jest komedia nie jakiś głęboki dramat czy epicko mądra komedia tylko zwykła komedia która ma śmieszyć jeśli kogoś nie śmieszyła to nie będzie pisał przecież o niej w superlatywach tylko dlatego że potem jakiś mały hejcik się uczepi i będzie spamić głupimi odpisami udowadniając jaka ta komedia jest wybitnie śmieszna i mądra a on jest koneserem mądrego kina i oczywiście udowadnia to swoim podejściem do dyskusji,normalnie przed netem można znaleźć ogrom ludzi dowartościowujących się przed ekranem monitora.Ode mnie za film 4/10.

ocenił(a) film na 3
Sprite_87

W pełni się z Tobą zgadzam.

ocenił(a) film na 8
Sprite_87

Ja ten film uwielbiam... podobnie jak całego MP. Trafia do mnie dowcip, absurd i brytyjski akcent ;) Oczywiście nic nie przebije skeczu z papugą, który rozśmieszył mnie do łez ale uważam, że pełnometrażówki Pythonów są genialne..... a pojedynek z czarnym rycerzem rządzi, że o króliku nie wspomnę :D Każdy ma prawo do swojego zdania - jedni /całkiem inteligentni i wykształceni/ śmieją się z żenującej sceny bzykania ciasta inni potrzebują wyrafinowanych dialogów. I tyle. A stwierdzenie "ale ja nie jadłem tuńczyka" /to już inny MP :) / weszło według mnie do kanonu humoru. Podsumowując - jedni lubią matki drudzy córki, ważne żebyśmy się nie obrażali bo wszyscy jesteśmy fanami filmu :D

ocenił(a) film na 3
lukasbo

Trzeba mieć dystans do siebie i tyle. Mi film do gustu nie przypadł bo nie lubię brytyjskiego humoru. Ale według niektórych muszę go lubić bo "Brytyjski humor jest protoplastą dzisiejszej komedii" jak napisał trochę wyżej 0600809730.

ocenił(a) film na 10
Sprite_87

W sumie nie wiem czym się tak dziwisz... pisząc negatywnie o filmie, który zasłużył już sobie na miano kultowego i ma wielu fanów, musisz być przygotowany na reakcję ze strony wielbicieli. Tutaj zwyczajne "nie lubię, bo nie" nie wystarczy, trzeba się "usprawiedliwić" :) Ja miałam taką sytuację na j. polskim w liceum jak powiedziałam, że "Pan Tadeusz" mi się kompletnie nie podobał i nie rozumiem jego fenomenu. Przez kilkanaście minut musiałam to nauczycielowi uzasadniać, a sądzę, że i tak nie przyjął tego do wiadomości :D Jednak miałam argumenty gotowe, bo mówiąc coś takiego, wiedziałam co mnie czeka. Tak samo tutaj, raczej nie łudziłabym się, że ktoś zrozumie Twoją opinię :)

ocenił(a) film na 8
lukasbo

Najlepsza była scena z czarownicą xD Cały czas myślałem, że kat chce uratować biedną dziewczynę przed wściekłym tłumem, ale niestety okazała się być wykonana z drewna :P W ogóle wyższy poziom rozumowania. Skoro pali się drewno to czarownice też muszą być wykonane z drewna, skoro drewno sie unosi na wodzie jak kaczka, to należy porównać wagę czarownicy do kaczki. Świetne i o to właśnie chodzi w tym całym Monty Python'skim absurdzie.

Sprite_87

Ludzie! Jednym podchodzi angielski humor a innym nie. Nic ponadto. Wielbienie Monty Pythona i oglądanie dr House'a, czy mordowanie się przy muzyce Pendereckiego nie czyni inteligentnym, jak się niektórym wydaje. Po co te napinki.

Sprite_87

Ludzie tu udają intelektualistów, a dali się złapać na haczyk tak mało wyszukanej przynęty... aż miło popatrzeć jak wypruwają sobie flaki, żeby udowodnić swoją rację, która jest SUBIEKTYWNA. Winszuję sprytnego rzucenia wabika pod nogi tych egomaniaków użytkowniku Sprite_87;)

ocenił(a) film na 5
Sprite_87

Nie każdy musi lubić Brytyjskie poczucie humoru, w zasadzie mam tak samo jak Ty.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones