Nie pytajcie gdzie James Bond był tylko gdzie go nie było:P Nie podobała mi się ta część. Moore moim zdaniem jest beznadziejny.
Moim zdaniem ta część jest zbyt fantastyczna. Z kina sensacyjnego zrobiono kino science-fiction i z głupkowatym humorem. Za bardzo kiczowaty i niepoważny.
pozdrawiam
wystarczy trochę ruszyć mózgownicą dodali takie rzeczy ponieważ technologia kosmiczna się rozwijała w latach 70 budowano wahadłowce które naprawdę wystartowały po raz pierwszy w 1981 roku a wcześniejszej w 1974 co miało premierę? wystarczy to połączyć marzenia ludzi o latających samochodach i innych technologiach rodem sf pozwalają na tworzenie fikcji tego typu a przede wszystkim to nie ma być realistyczny film to james bond który jest badassem.