PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107805}
5,5 34 064
oceny
5,5 10 1 34064
4,2 20
ocen krytyków
Mortal Kombat
powrót do forum filmu Mortal Kombat

Mortal Kombat w 4DX!

ocenił(a) film na 6

Witam, Czy ktokolwiek z was był na MK w 4DX? Jeśli tak to polecacie czy raczej odradzacie?
Szczerze to byłem pare lat temu na 4DX i wrażenia średnie dlatego jestem ciekaw jak to aktualnie wygląda ;)

Drakenix

Nie byłem w kinie 4DX, ale nie wydaje mi się, aby Mortal Kombat nadawał się do takiego seansu. To film z średnim budżetem, w którym nie ma zbyt wiele efektów specjalnych, czy zapierających widoków. Od przeciętne sceny akcji oparte na sztukach walki i chaotycznym montażu, parę nudnych ujęć na pustynię i wnętrze jaskini, czasem ktoś rzuci fireballem lub jakiś potwór pojawi się w zaledwie poprawnym CGI.

ocenił(a) film na 6
szmyrgiel

Czyli jednym słowem nie spodobał Ci sie film. Jesteś fanem serii Mortal Kombat?

Drakenix

Tak jestem. Jestem fanem od samego początku, szczególnie uwielbiam ostatnie części, które pokazały że Mortal Kombat to nie tylko fatality i ładne designy postaci, ale też bardzo ciekawa historia i bohaterowie z bogatą osobowością na których mi faktycznie zależy. Mortal Kombat z 2021 ma fajnie odtworzone fatality i designy postaci, jest sporo nawiązań, ale co z tego, jak w żaden sposób nie składa się w to w kompetentny, satysfakcjonujący film, nawet w przyjemne kino akcji.
Fabuła Mortal Kombat defacto wcale nie opowiada o turnieju Mortal Kombat, jest tylko jednym, wielkim wprowadzeniem do serii, w którym nawet nie dzieje się nic ważnego, tylko dostajemy masę nudnej ekspozycji tłumaczących rzeczy, które nawet nie wymagają wytłumaczenia.

W grach, czy nawet w filmie z 95 bohaterowie po prostu władali sztukami walki, a niektórzy posiadali nadprzyrodzone, czy władali supertechnologią - po prostu, bo tak działa ten świat. Nie ważne, czy ktoś urodził się z jakąś pieczęcią smoka, każdy może brać udział w Mortal Kombat, wystarczy że ma talent. Tutaj bohaterowie muszą koniecznie wytłumaczyć pochodzenie mocy, odblokować ją, nauczyć się z niej korzystać - co zajmuje masę czasu i jest zwyczajnie nudne. Bo to tylko tłumaczenie rzeczy, które nie mają nawet sensu w ramach tego oświata. Jax, który w grach po prostu miał protezy rąk, tutaj dostaje supermoc dzięki której robotyczne ręce magicznie mu urosły do większych rozmiarów, albo Sonnya, która w grach po prostu miała soniczne rękawice, a Kano robotyczne oko, tutaj dostają magiczne supermoce dzięki którym strzelają kułkami, lub laserem z oka. A supermoce dostaje się albo jak urodzisz się ze znamieniem smoka, albo jak kogoś zabijesz z takim znamieniem. Jaka to będzie moc, kiedy się to pojawi jest losowe. To jest zwyczajnie głupie, niezgodne z grami i przekombinowane.

Kolejna rzecz, która mnie, jako fana odrzuciła od Mortal Kombat z 2021 to są postacie. Tak, mają fajne kostiumy i znane ciosy, ale poza Kano nikt nie ma żadnego charakteru, ani wątku. W ostatnich grach z cyklu Mortal Kombat, albo nawet w filmie z 1995, postacie mieli swoje osobiste wątki, oglądaliśmy jak budują relację między sobą, budzili sporą sympatię. Liu Kang, Johnny Cage i Sonnya byli bohaterami, których oglądaliśmy od początku do końca, każdy musiał się czegoś nauczyć, widzieliśmy jak powstaje przyjaźń między nimi.
Tutaj postacie z gier to po prostu jakiś tam tłum w tle. Liu Kang jest postacią poboczną, która nie ma żadnego znaczenia, podobnie jak Kung Lao, Jax, Sonnya po prostu tłumaczy bohaterom rzeczy, podobnie jak Raiden.
Brakuje tak ikonicznych postaci jak Johnny Cage, czy Kitana. Zamiast skupiać się na bohaterach, których znamy, pokazywać jakieś ich charaktery, relacje, wątki, skupiamy się na zupełnie nowej postaci, na której mi niezależy, czyli Cole Youngu, który jest fatalny. To chodzące drewno bez grama emocji, wątek z jego rodziną i MMA to zwyczajna nuda i sztampa, nie ma też żadnej relacji z bohaterami z gier (niby coś tam że Scorpionem, ale on i tak do samego końca nie zna typa), a moce jakir zyskuje wyglądają głupio, nawet w grach by to nie przeszło. Scorpion wypadł świetnie, ale pojawia się tylko na samym początku i na końcu. Dziwnie wygląda kwestia złoczyńców. Sub-Zero wypadł też fajnie, ale w tym filmie okazuje się być głównym championem, a Goro SPOJLER tylko pobocznym wojownikiem który szybko ginie w połowie filmu. Nie ma Kitany, za to jest Milleena, która tutaj też ginie.

Ktoś może powiedzieć, że w Mortal Kombat nie ważna jest fabuła, czy postacie, ale to nie prawda, bo właśnie gry z ostatnich 10 lat pokazały, że to jest ważny element, poświęcano tam temu sporo czasu, faktycznie można było się zzangażować oglądając story mode. Nawet jeżeli miałbym przymknąć na to oko i po prostu cieszyć się akcją, to w sumie też nie ma za bardzo czym. Tylko sceny walki między Scorpionem i Sub-Zero wyglądają widowiskowo, emocjonująco i są poprawnie sfilmowane. Reszta walk to absolutna nuda, gdzie dostajemy dużo trzęsącej się kamery, cięć montażowych, nie widać dobrze co się dzieje i większość pojedynków trwa baaardzo krótko, kończą się w momencie w którym powinny się rozkręcić. Są fatality, dobrze zrobione, brutalne i nawiązujące do gier, ale to za mało - chciałbym dostać też dobrze sfilmowaną walkę zbliżoną do Raid, albo filmów z Jetem Lee, Donnym Yenem lub Brucem Lee.

ocenił(a) film na 6
szmyrgiel

Nic dodać nic ująć, ja jestem fanem od jakichś 12 lat i mam podobne zdanie. Dla mnie to był bardziej remake 2 niż 1, bo po pierwsze nie sięga to do pięt słynnej jedynce, a po drugie jest tu tak samo jak w "2" masa bezpłciowych postaci. Warto zwrócić też uwagę na Reiko i jego młot, to takie myślę puszczenie oczka dla ultrasów serii MK. Jak wiadomo Shao kahn to Reiko. Tylko jeśli się nie mylę to dlaczego przedstawili go jako kompletnego głupka ponownie bez charakteru? Co ciągnie na dół ten film to przede wszystkim główny bohater, a problem z nim występuje na paru warstwach. Pierwsza sprawa, że to jakieś drewno było, a druga kwestia, że słaby scenariusz dostał. "Supermoc" - złota zbroja - SUPER. Motyw z potomkiem Scorpiona też kiepski. Coby sie tu dużo rozpisywać, super film to to na pewno nie jest, ale i tak polecam go dla fanów zważywszy na fatality, Kano i zobaczenie starych dobrych postaci :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones