PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107805}
5,5 34 078
ocen
5,5 10 1 34078
4,2 20
ocen krytyków
Mortal Kombat
powrót do forum filmu Mortal Kombat

Pamiętam jak od wielu wielu lat ciągle jojczyłem - kiedy ktoś wkońcu nakręci Mortala w którym wkońcu będą umiejętności, bo to co działo się w MK z 95 no to trudno nazwać umiejętnościami jak tam Sub kumulował moc 5min.
I wkońcu się czegoś takiego doczekałem. Aczkolwiek nie tak jak być powinno.
Może od początku jednak

Zacznę od postaci:
Liu Kang - na plus. podobał mi się design nowego Liu.
Kung Lao - również na plus. Design też spoko.
Sonya - może być. jednak osobiście wolałem pierwowzór z 95.
Raiden - kijowy, nie podobał mi się.
Goro - mistrzostwo. znacznie lepszy niż ten z 95.
Shang Tsung - nooo ok. ani zły ani przesadnie dobry.
Kano - niezły, ale brakowało mu metalowego oka.
Mileena - kijowa. Zęby może i niezłe, ale brakowało jej fioletowego wdzianka.
Kabal - bardzo fajny, choć troszkę mi przypominał Predatora ;)
Scorpion i Sub - trudno mi powiedzieć, ja osobiście wolę zdecydowanie pierwowzory z 95, ale to za sprawą prostoty w ciuchach. Od zawsze wolę Suba i Scorpiona w klasycznych kimonach, niż w tym futurystycznych zbrojach.
Tej latającej i tego z młotem nie znam,
a ten cały Cole Young - kto to kurna wgl jest ? Pierwsze widzę gościa a zrobili z niego jakiegoś wybrańca.
Jego jakaś zbrojka ala Aquaman i te tonfy to wgl o kant du.py rozbić. Bardzo kijowa postać.

Teraz przejdźmy do aspektu wizualnego:

Nooooo, wkońcu dostałem to na co czekałem tyle lat - umiejętności.
Liu ciskający fireballami, Kano strzelający laserem z oka, Kabal z teleportacją no i ostatecznie Sub i jego lodowe efekty - mega mega mega mega.
A na końcu jeszcze Scorpion (w najgorszym z możliwych kostiumów, ale to moje osobiste zdanie - odnośnik wyżej) rzucający z rękawa kunajem - no to jest kwintesencja MK.
Takiego Mortala chciałem - pod wzgl technik.

Fatality - nooooooooooooooooooo.... Tutaj ktoś naprawdę przysiadł do tego. Fatalisty są mega miodne.
Począwszy od urwania rąk, poprzez piło-kapelusz, zgniecenie głowy, przestrzelenie, spalenie i wybebeszenie Goro. To było mega mega miodne.
Kolejna kwintesencja MK.

Jednakże taki z tego MK , że mało MK w Mortalu.
Fabularnie nie jest źle, tylko wiele osób, które tak jak ja porwało się galopem do filmu może poczuć się rozczarowanym, że tyle tu MK co niewiele a to przez troszeczkę mylący tytuł.
Owszem jest to nadal MK, ale powinien mieć dopisek "Początek". Wtedy zasiadając do filmu miałoby się przeświadczenie, że jest to wstęp do kolejnej cz. która być może i mam nadzieję, przyniesie wkońcu turniej.

Ale jeśli weźmie się poprawkę na fabułę i brak turnieju, a skupi na efektach wizualnych jest naprawdę spoko.
Walki były konkretne, fatality miodziuchne, abilitki soczyste.
Design postaci pozostawia wiele do życzenia, ale przynajmniej rooster w miarę ok, z wyjątkiem tego Cole'a który cholera wie co to za jeden, pewnie jakiś podrzędny z du.py wciągnięty na siłę do gry typek pokroju Cobry, którego osadzono żeby wypełnić lukę w postaciach.
Dziwne że pokuszono się na tak nijaką postać jako głównego jegomościa. No ale trudno...

Ode mnie solidne 6/10.
Czekam na kontynuację.
Oby postaci dopisały.
I fatalitki :)

ocenił(a) film na 6
settokaiba

Ano tak, zapomniałem jeszcze o Jaxie wspomnieć.
Jax też jest całkiem spoko.
chociaż jak zobaczyłem te jego początkowe łapki niczym endoszkieleta terminatora to bałem się że tak mu to zostanie , a z growego Jaxa zostaną tylko jakieś marne popłuczyny.
Ale wybrnięto z tego, trochę dziwnie, ale przynajmniej potem miał graby jak trzeba :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones