Premiera światowa 4 października, premiera polska, 27 listopada. No to są jakieś jaja! Prawie dwa miesiące jesteśmy opóźnieni za resztą świata?
dodam ze na internecie od dawna jest przyzwoitej jakosci kopia z kamery...
witamy w trzecim swiecie ;)
premiera kinowa była 16/10, z tego co widziałem, w wielu krajach w Europie jest takie opóźnienie, premiery trzeba dostosowywać do kalendarza, najwyraźniej tak się opłacało. Nie mamy już raczej opóźnień przy największych i najbardziej oczekiwanych więc nie ma co marudzić.
no nie wiem, rok temu premiera hobbita była ponad miesiąc później, nawet niektóre orientalne kraje miały wcześniej. Prze to opóźnienie wiele osób obejrzy wczesniej kopie na internecie zanim wejdzie do kin wiec moim zdanie dytrybutorzy traca na tym kase.
2 tygodnie :) To już nie taka tragedia, Przebudzenie Mocy mamy już parę dni po oficjalnej premierze (pewnie tylko dlatego żeby był to piątek). Dodatkowo wiele filmów ma przedpremierowe pokazy już tydzień wcześniej (np. Marsjanin). Dalej zrzucam większość winy na różnice rynkowe i koordynacje lokalnymi premierami.
Premiera Hobbita w kanadzie była 16 dni po tej w Londynie, i tydzień po premierze w Nikaragui. Wniosek? Nikaragua > Kanada.
Tak tyle, że to było mądre zagranie. Okres po-wigilijny popołudniami i wieczorami jest wprost idealny dla takich premier bo mnóstwo ludzi ma urlopy i w okresie między świętami, a sylwestrem jest dzięki temu co robić. No ale 2 miechy to już przesada.
W stosunku do krajów w których premiera jest dwa miesiące wcześniej ---to my jesteśmy opóźnieni lata:-) :-) Filmowo i pod każdym innym względem.
Jak zwykle... Zerknij tu:
http://www.imdb.com/title/tt3682448/releaseinfo?ref_=tt_dt_dt
4 października premiera była na festiwalu, tylko... Do normalnej dystrybucji w USA film wszedł dopiero 16 października (co ciekawe wcześniej był m.in. w Chile). To raz. Dwa: tym razem w stosunku do wieeeelu innych krajów bardziej rozwiniętych (tudzież uchodzących za takie) nie musi się wstydzić, m.in. Niemiec (premiera dzień wcześniej), UK (ten same dzień) czy Francjii (premiera tydzień... później). Zluzuj odbyt...