Może nie jest to bardzo skomplikowany i wielowątkowy film rzeczywiście.Ale czy ktoś z Was tak jak ja oglądając go poczuł w tej historii braci w drodze takie nieuchwytne i ulotne coś z pierwiastka istnienia wszystkich którzy są opuszczeni,samotni i spragnieni miłość.Wszystkich którzy pragną akceptacji,zrozumienia i szczęścia....to udaje się pokazać i przekazać niewielu reżyserom więc jak najbardziej ten film jest dobry.