Nie większe kuriozum od "Ptaków" Hitchcocka.

tylko wiesz o Ptakach mówi się jako o klasyku
mroczną połowę trudno klasykiem nazwać

To zależy, jaką rangę dadzą filmowi krytycy filmowi.

ale ranga nie bierze się z kosmosu.......

tisoc, a czy ty wiesz, że istnieje coś takiego jak spojler?

znaczy rozumiem że zarzucasz mi spojlerowanie, a w którym to momencie mojej wypowiedzi pojawiła się informacja o szczegółach zakończenia bądź ważnego zwrotu akcji?

no, no, tisoc, wreszcie się odezwałeś
Omijać szerokim łukiem to trzeba ciebie
,,a już ostatnia scena ze stadem wściekłych wróbli to dla mnie czołówka filmowego kuriozum" - dokładnie, to ci zarzucam - spojlerowanie

a w jakiż to sposób ta informacja zdradziła ci zakończenie tego nieszczęsnego filmu?

uwarzam że: NIE WAŻNE CZY INFORMACJA NA TEMAT OSTATNICH SCEN COŚ UJAWNIA O FABULE, WAŻNE ŻE TO OSTATNIE SCENY. Powinieneś napisać: ,,a już ostatnia scena (...) to dla mnie czołówka filmowego kuriozum...". I byłoby - jak dla mnie - wszystko w porządku...

otóż bardzo ważne bo na tym właśnie polega spojler, że pojawiła się informacja o szczegółach zakończenia bądź ważnego zwrotu akcji. u mnie tak informacja się nie pojawiła w żadnym momencie więc twój zarzut dot. spojlerowania jest wyssany z małego palca u twojej stopy.

Dobra, tisoc niech ci będzie.
ale co ty możesz wyssac z 21 palca, to ja się boję