Jeśli znaleziono w prasie zwłoki to chyba było widać, że i ręka i głowa nie należały do ludzkich ? Po co więc jako dowód szukano muchy ? Zwłoki w prasie były koronnym dowodem na to, że kobieta mówi prawdę.
Mylisz sie. Z tej glowy oraz reki nic nie zostalo, tylko jedna wielka, mokra plama