Mnie też się podobał, chociaż pewne elementy (zwłaszcza sprzęt starożytnych Egipcjan) wyglądały dość intrygująco i niezbyt przekonujaco. Poza tym dziwnie wyglądają starożytni zasuwający po angielsku, ale wiadomo, że nie bardzo jest możliwe, by było inaczej.

Ciekawe, czy to ta "Mumia" którą pamiętam z dzieciństwa, oglądałam z nogami podciągniętymi pod brodę, bo bałam się spuścić w dół. Chętnie bym to obejrzała teraz. :)

obstawiam, że to ta "Mumia", bo wersja z 1999 roku nie przerażała, a raczej wręcz przeciwne :)
Ta natomiast wrażenie robi, chociaż najwspanialszy według mnie jest pierwowzór z Karloffem z 1932.

jutro o 11;25 na TCM leci

mi tez sie milo oglądało go, fajne te horrory stare, straszne nie są, ale fajnie sie ogląda takie bajki

ale zajebiste te dawne struktury terenu.
bagno dymiące i zamglone. świetne ujęcia.
w starych horrorach o to dbano a nie jak teraz.
spójrzcie choćby na wygląd cmentarzyska w filmie dyniogłowy. świetny.
a tu w mumii świetne były te wzgórza, bagno, itp.

"mi tez sie milo oglądało go, fajne te horrory stare, straszne nie są, ale fajnie sie ogląda takie bajki"

A dzisiejsze są straszne ? Przecież apogeum kina grozy to lata 70' i 80'
Ostatnie 25 lat to wyraźny kryzys w tym gatunku.