Dość słabe giallo (choć i tutaj elemety tego gatunku są znikome). Wiadomo kto morduje, albo można się domyśleć. Kilka słabych scenek gore (jedna mocniejsza ale krótka z piłą łańcuchową). W jednej z ról głównych Laura Gemser, która pojawia się kilkakrotnie bez odzieży by zginąć w niecałą godzinę filmu. Denerwujący podkład dźwiękowy na fortepian i nużące sceny nie są atutem tego filmu.