PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=485802}

Musimy porozmawiać o Kevinie

We Need to Talk About Kevin
7,4 100 711
ocen
7,4 10 1 100711
7,8 28
ocen krytyków
Musimy porozmawiać o Kevinie
powrót do forum filmu Musimy porozmawiać o Kevinie

tego filmu. Jak sobie go obejrzałam, to jak dla mnie film pokazuje negatywne skutki
"rozpieszczania" jedynaków - ale bardziej w znaczeniu przyzwalania dzieciom włazić
sobie na głowy. Film w ostry sposób krytykuje współczesny, bezstresowy model
wychowywania dzieci, pokazując, że samemu dziecku przez brak negatywnych wrażeń
dzieje się krzywda. Być może małemu Kevinowi brakowało dostać parę razy po dupsku...
albo chociaż zwykłego kazania. Ojciec wzbudzał w nim jeszcze jakiś respekt (myślę, że
potrafił odnieść sie do Kevina negatywnie, gdy coś zbroił - scena po tym, jak zapaćkał
ściany w pokoju matki). Druga scena - gdy Eva użyła wobec niego jeden, jedyny raz
przemocy - widać było od razu odpowiedź Kevina, nagle nauczył się załatwiać swoje
potrzeby, gdy zobaczył, ze są granice. Także pojawienie się siostry wywołało w Kevinie
silną potrzebę bycia w centrum uwagi, chwilowo zrobił się nieprzewidywalnie słodki w
stosunku do matki. Potem jednak, widząc, że siostrze poświęca się więcej uwagi niż
jemu, zemścił się na wszystkich. Być może faktycznie potrzeba filmu w takiej formie, żeby
otworzyć ludziom oczy na to, że dziecko musi się zetknąć z przemocą w dzieciństwie, aby
zwyczajnie nie zwariować. W moim mniemaniu najlepiej, gdy jest to przemoc między
rodzeństwem o zbliżonym wieku - kuksańce, kłótnie, zganianie jedno na drugie wbrew
pozorom przynosi coś dobrego - uczy jak się zachować w sytuacjach konfliktowych.

ocenił(a) film na 7
szklaneskrzydla

Z jednej strony jest w tym trochę racji, ale w moim odczuciu od samego początku widać, że Kevin to nic innego jak przykład psychopaty. Chłopak cierpi na psychopatię. Nie potrafi odczuwać jakichkolwiek emocji. Najbardziej widać to w scenie jak Eva rzuciła Kevinem, co skończyło się na urazie ręki chłopca. Na twarzy Kevina nie było widać ani strachu, złości, ani niczego podobnego. Po prostu wpatrywał się w matkę swoim bezuczuciowym wyrazem twarzy. Psychopaci to świetni manipulatorzy i często w poszukiwaniu emocji robią coraz gorsze rzeczy.

Jeffrey

No w sumie masz rację, książkowy przykład psychopaty. W każdym razie rozwalają mnie te wydumane interpretacje, że Eva nienawidziła Kevina itp. itd... :P

ocenił(a) film na 7
szklaneskrzydla

No właśnie... Przez cały film widać, że Eva jest zaskoczona zachowaniem Kevina i pragnie jego miłości. Ale zastanawia mnie postępowanie matki. Dlaczego ona go cały czas odwiedzała, nie znienawidziła go? Takie trochę mało prawdopodobne.

ocenił(a) film na 8
Jeffrey

też mnie to dziwi szczerze mówiąc, ale myślę, że tak naprawdę odpowiedź jest prosta - matczyna miłość. jakby nie patrzeć, Kevin został jej jedyną w jakiś sposób bliską osobą. plus, to jej syn. nie mogła go przestać kochać. może i go znienawidziła. ale milość pozostała mimo wszystko.

ocenił(a) film na 7
dissappeared

Maybe... Nie potrafię sobie tego wyobrazić, ale niewątpliwie mogłoby to tak wyglądać.

ocenił(a) film na 8
Jeffrey

Bardziej socjopata

ocenił(a) film na 7
sloane

Socjopatia jest również symptomem psychopatii. Wszystko pasuje :)

ocenił(a) film na 8
Jeffrey

jednak on bardziej pasuje na socjopate a nie psychopate, socjopata jest opanowany, inteligentny, pozbawiony glebszych uczuc wiec i jego reakcje sa stonowane
psychopata dziala bardziej impulsywnie, wiec na moje oko bardziej socjopata. Nie jestem psychologiem/psychiatra wiec moge sie mylic, niemniej dla mnie to jest jednak roznica

ocenił(a) film na 7
sloane

W sumie i ja nie jestem psychologiem i też mogę się mylić. Mało ważne czy Kevin to psychopata czy socjopata. Faktem jest, że ma nie równo pod czaszką. W tym się zgadzamy :)

ocenił(a) film na 8
szklaneskrzydla

Przepraszam, ale bardzo mnie razi podkreślanie "rozpieszczania" JEDYNAKÓW. Stereotyp taki jak każdy inny. Znam tak samo zepsutych jedynaków oraz osoby, które mają rodzeństwo. Jak można się domyślić sama go nie posiadam i przez takie słowa spotkało mnie wiele przykrości np. dzieci w szkole opowiadały mi że moja rodzina się nie liczy bo nie mam brata/siostry albo słuchałam od innych jakie to negatywne konsekwencje wynikają z tej sytuacji, przez co czułam się gorsza.
Co do filmu: Manipulacja, manipulacja, manipulacja. Przy ojcu udawał aniołka, aby zrobić z matki wariatkę. Tam gdzie tatuś odniósł się negatywnie - zniszczenie pokoju matki - chłopiec dostał jedynie reprymendę (chociaż to chyba za duże słowo), raczej pouczenie. Uważam to za słabą karę w stosunku do czynu.
Eva użyła siły w stosunku do Kevina - złamała mu rękę - po czym chłopczyk udawał pokrzywdzonego, aby wzbudzać w niej poczucie winy (to że nie poskarżył się ojcu, jedynie zaostrzyło ten stan "ojej skrzywdziłam synka, a on dodatkowo pomógł mi uniknąć kłótni z mężem, jestem okropną matką", dzięki czemu nadal działał tak jak chciał i dodatkowo matka nie mogła mu się sprzeciwić (wcześniej potrafiła mu powiedzieć coś negatywnego "mama była szczęśliwa zanim się urodziłeś") dowód: scena w samochodzie, kiedy w praktyce to on zadecydował o powrocie do domu i chyba wyłączeniu radia. Koniec końców dzięki złamanej ręce dostał na chwilę władzę absolutną nad matką.
Dlaczego matka odwiedza Kevina ? Może to miłość, a może przywiązanie do oprawcy (poniekąd nim był - w końcu męczył ją psychicznie), a może poszukiwanie odpowiedzi na pytanie "dlaczego taki był" - które nawet pada. A może wszystko razem ?

j_babeczka

Kevin nie urodził się 'zlym dzieckiem' (jak niektorzy pisza) To rodzice wplyneli na to, ze chlopiec stal sie potworem. A Matka odwiedza Kevina w wiezieniu hhmmmm... byc moze czuje sie winna? jest swiadomo, ze swa postawa przyczynila sie do tragedii?

ocenił(a) film na 8
bawo1

Absolutnie nie zgodzę się, że to jedynie rodzice wpłynęli na to kim stał się Kevin. "Zło", a właściwie choroba psychiczna może być zapisana w genach, uaktywnia się pod wpływem wychowania. (Taką diagnozę dostał Richard Kuklinski.)
Oczywiście, Eva na pewno czuję się winna z powodu masakry jakiej dokonał jej syn, w końcu jest za niego siłą rzeczy odpowiedzialna. Chciałam jedynie podkreślić, że istnieje bardzo wiele powodów jej odwiedzin w więzieniu.

ocenił(a) film na 7
j_babeczka

Dokładnie, również jestem jedynaczką i bardzo często spotykam się z przykrościami z tego powodu. No ale cóż walka ze stereotypami jest ciężka i niejednokrotnie jest to walka z wiatrakami. Ale do rzeczy, zgodzę się że z tym dzieckiem od początku było coś nie tak. Myślę że do tego filmu jak ulał pasują słowa Freuda, że "dzieci nie są złośliwe, są złe", Kevin to typowy przykład złego, żeby nie powiedzieć demonicznego dziecka. Nie sądzę żeby przyczyną jego zachowania był brak matczynej miłości, było to czyste wyrachowanie. Nie wiem za co ten dzieciak chciał ukarać swoją matkę, bo ewidentnie wszystkie te rzeczy robił po to żeby coś jej udowodnić, może to że nie zasługuje na takiego wspaniałego syneczka, za jakiego z pewnością się uważał? Nie wiem o co mogło być przyczyną jego zachowania bo nie można wszystkiego tłumaczyć zaburzeniami psychicznymi. Ewidentnym zaniedbaniem rodziców było bagatelizowanie dziwnego zachowania syna, wypieranie z własnej świadomości tego, że z ich dzieckiem jest coś nie tak. Kevin to nie jest typowy przykład rozpieszczonego jedynaka, Kevin to jest przykład zaburzonego socjopaty z doskonale rozwiniętymi umiejętnościami manipulowania ludźmi, gdyby matka była bardziej rozgarnięta poradziłaby sobie z krnąbrnym synalkiem raz dwa. Niestety tacy ludzie wyczuwają na kilometr słabych i uległych osobników, którzy są dla niż pożywieniem. Rodzice od małego tolerowali i pielęgnowali jego patologiczne zachowania co doprowadziło do tragedii. Wszyscy zastanawiają się dlaczego Eva przychodziła do syna pomimo, że zabrał jej wszystko, ukradł jej całe życie po czym zniszczył to, co jej pozostało, mi się wydaje że jest to miłość pomieszana z uzależnieniem i chęcią poznania prawdy. Zawsze bawi mnie w takich filmach nieudolność ofiar, ale w końcu to jest fikcja. Pozdrawiam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones