PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7921}
7,0 1 538
ocen
7,0 10 1 1538
Musisz żyć
powrót do forum filmu Musisz żyć

dobry

ocenił(a) film na 8

od alkoholu umiera rocznie sto razy więcej ludzi niż od amfy czy hery,chociaż oczywiście
takie zejścia się tez zdarzają.film trochę propagandowy ale wart obejrzenia.

ocenił(a) film na 6
eliot84

Masz rację, ale ten film przecież nie kwestionuje problemu alkoholu, a jeżeli chodzi o propagandę to chyba normalne, wiadomo że hera i amfa to ścierwo więc tak ją pokazali, cieszy mnie to, że nie podpisali pod to marihuany ukazali ją jaka jest, a nie jak to często mówi się w mediach, "od marihuany się zaczyna" tu marihuana jest pokazana w innym świetle i scena kiedy rodzice jarają jointa doskonale uświadamia, że marihuana jest odcięta grubą linią od twardych narkotyków.

eliot84

"od alkoholu umiera rocznie sto razy więcej ludzi niż od amfy czy hery...." dlaczego? Bo alkohol jest legalny, jakby zalegalizowali here czy amfe to tak samo liczba zgonów zwiększyłaby się, więc nie wiem co to za pretensje. Jak ktoś chce to przecież i dzisiaj bez legalności można "zaćpać ryja na śmierć" więc nie ma problemów, jak ktoś nie ogarnia coś się z nim dzieje po alko czy po dragach to nie powinien się do tego brać.

Druga sprawa "film trochę propagandowy..." tzn.? co, że narkotyki szkodzą i dlatego nakręcono film w którym to pokazują to znaczy, że źle. To ekstra lepiej jakby nakręcili jak sobie dają w "kable"(żyły) i wszystko jest super dobrze, a nawet jest lepiej jak przedtem zanim zaczęli brać. Tak propaganda na prawdę, aż się odechciewa oglądać.

Mi się film spodobał, choć nie mal do samego końca myślałem, że nie wydarzy się nic nadzwyczajnego jak to w polski kinie bywa dość często. 7.

Tokar2

niezupełnie jest jak piszesz..powtarzam niezupełnie, czyli masz rację ale nie do końca. Nie oglądałem tego filmu i mam zamiar obejrzeć.
W ogóle Polacy muszą sobie uświadomić, że alkohol jest psychotropem i to bardzo silnym. Jego pozorna bezpieczność jest błędna i wynika głównie z jego znaczenia w kulturze. Należy dodać, że alkohol wyróżnia się spośród innych używek pewną ważną cechą: oddziałuje na osoby 3cie wyjątkowo mocno. Od problemów w interkacji z innymi ludźmi, przez urazy [bijatyki, itp], aż po śmierć [wypadki]. Tzn osoba, która upija się [szczególnie gdy mocno] naraża na niebezpieczeństwo siebie, jak i innych. Żadna inna używka nie ma takiego współczynnika szkodliwości dla osób postronnych.
Przerażające jest to, iż co 2gi Polak, nie wie że alkohol jest środkiem psychotropowym - to oznacza, że kompletnie nic nie wie o alkoholu - jak działa.
Przebadano wiele razy kwestię legalności narkotyków...i w coraz większej liczbie krajów podejmuje się rozmowy odnośnie legalizacji..ale tu uwaga..legalizacji mądrej, jeśli to można tak nazwać. Poniższe wnioski są oparte na paru programach dokumentalnych z discovery i national geo + moje własne przemyślenia

Kontrolowana sprzedaż każdej silnej używki [włącznie z alkoholem] podawanej doustnie lub przez drogi oddechowe - według mnie powinno się także kontrolować sprzedaż papierosów

na czym polega kontrola ?
sprzedaż na ID - Pesel. Aby kupić psychotrop (alkohol też nim jest i to najsilniejszy zaraz po herze) należy pokazać swój dowód. Pesel zostaje wprowadzony do bazy ds sprzedaży legalnych psychotropów [w dobie internetu taka baze rząd mógby latwo stworzyć]. i dla przykładu.. może być tak, że obywatel nie może kupić w tygodniu więcej niż 0.5 - 1 litr czystego alkoholu [wliczając w to piwa - po przeliczeniu oraz drinki], więcej niż np 3 dawek mdma, marihuany, max 3 paczki papierosów...to jest do wykalibrowania. Ograniczenie powinno być na tyle małe, żeby czarny rynek był nieopłacalny i na tyle duże, żeby ludzie nie przesadzali, Nawet jeśli ktoś inny będzie kupował innej osobie, to ograniczenie spowoduje, że ten ktoś nie uzbiera dużej ilości. Oczywiście wtedy trzeba by wprowadzić wysokie kary, za kupowanie nieletnim ze swojego "konta" - to by odstraszało.

Tu podałem bardzo ważną kwestię, że takie coś redukuje przestępczość poprzez skurczenie lub kompletne zniszczenie czarnego rynku. Dodatkowo środki te produkowałyby firmy farmaceutyczne, a więc byłby czyste i dawka byłaby znana - dużo mniejsza liczba przedawkowań.
Dodatkowo jest tu kolejny plus...byłoby to sprzedawane z ulotką, a więc prawdziwymi informacjami...chcąc nie chcąc większość by ją przeczytała z ciekawości...i na wielu mogłaby mieć jakiś wpływ.

Redukcja przestępczości zwiększa kasę w budżecie. A propos budżetu - używki te mozna spokojnie opodatkować - byłyby i tak tańsze niż z czarnego rynku. Jest dużo więcej plusów niż minusów w przypadku ograniczonej sprzedaży.

Jest tylko kilka używek, które mogłyby być legalne - ważne jest aby nie mogłyby to być używki wstrzykiwane - dlaczego ? otóż wstrzykując duzo łatwiej jest przedawkować - pomija się mechanizmy obronne organizmu.. Doustnie przyjęta nadmierna dawka jeszcze daje szanse, że nie zostanie wpełni wchłonięta - łatwiej nawet uratować przy przedawkowaniu - więgiel aktywowany, płukanie żołądka - polecenie po kablach..kilkukrotnie redukuje taką szansę - samo działanie jest wręcz natychmiastowe

A więc - legalne z ograniczoną sprzedażą: papierosy, benzodiazepiny, alkohol, mdma, kokaina, marihuana...oraz heroina powinna być legalna tak jak w innych krajach dla potrzeb medycznych - dla ludzi z bardzo silnym chronicznym bólem. w Polsce jest nielegalne nawet dla opieki zdrowotnej.

zostaje problem z heroiną...jest zbyt niebezpieczna - nawet czysta - aby to legalizować. Ale... jest pewna nadzieja, że przy dostępności innych bardzo tanich narkotyków heroina straciłaby na popularności - być może mniej ludzi by po nią sięgało. To by się okazało w praniu
Rozwiązaniem mogłoby być ogromna kara za dilowanie i nielegalną produkcję heroiny - np 10 lat z miejsca ;) Strach przed taką karą i do tego dostępnośc łagodniejszych narkotyków mogłaby mocno zredukować popularność tego narkotyku..pozatym te słabsze byłby bardzo tanie...a więc biedni mogliby sobie na to pozwolić

Co sądzisz / sądzicie o takim systemie? Oczywiście obecnie jest nierealny, gdyż w rządzie też pracują ludzie powiązani ze światem przestępczym i legalizacja z ograniczoną sprzedażą byłaby ciosem dla grup przestępczych, oraz sami obywatele krzywo by na to patrzyli. Obywatele nie wiedzą, że marihuana, benzo, czy mdma w nieduzych ilosciach sa duze mniej szkodliwe niż alkohol. Polak wlewa w siebie alkohol, a gdy lekarz pyta czy zażywa środki psychoaktywne - pacjent odpowiada, że nie- to śmieszne ;) Można spokojnie napisać , że większość Polaków ćpa...tylko na to ćpanie alkoholu niestety jest przyzwolenie społeczne

don82

hmmm chyba nie dokładnie przeczytałem wasze wpisy, bo jak przeczytałem ponownie, mam wrażenie, że właśnie też widzicie tą obłudę związaną z alkoholem i resztą narkotyków....

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones