Film sie ciaaagnal ,az wkoncu sie skonczyl.Jedyne pozytwne elemnty tego filmu to Mya(jest na
czym zawiesic oko) i Cedric(gdyby nie on to to by nie byla komedia).
Masz problem ze soba? Najpierw dajesz niska ocene i negatywny komentarz a pozniej oczekujesz jakiejs argumentacji od innych i wlazenia ci w tylek? Ogarnij sie!!!!
Film extra . Zyciowy. 8/10
Ogarnalem sie!!!!ale twoj komentarz nie ma sensu ...bo chyba nie znasz znaczenia slowa "argument"(to nie znaczy "wchodzic komus w tylek")Ale wiem ,ze mam inny gust filmowy od plebsu.
Ahhh. Poczulem się taki urazony :) Mowiac o argumentacji miałem na myśli bronienie filmu i pokazywanie tobie (wchodzenie w tylek) jak bardzo nie masz racji a ty czerpalbys z tego przyjemność (od wchodzenia w tylek). A film 8/10.
Czyli jak ktoś prosi o argument, to znaczy, że chce aby ktoś wszedł mu w tyłek? Ciekawe rozumowanie.
Fajnie by było gdyby ten portal skupiał ludzi inteligentnych, w stopniu chociaż wystarczającym do napisania sensownego komentarza.
Tymczasem ten portal przyciąga swołocz, 'krytyków filmowych' z gimnazjów i całą resztę oburzonych którzy nie byli w stanie zrozumieć filmów które oglądali. (To nie tyczy się tego filmu, ale odnosi się do ogółu społeczności jaka się tutaj utworzyła)
Zawsze wydawało mi się, że wszystkim powinny podobać się te same filmy co mnie.,.ale ostatnio doszedłem do wniosku, że powinno być na odwrót. Nie należy krytykować cudzego gustu, tylko cieszyć się, że jest taki prymitywny...Dałem 1/10 z radością...bez oburzenia...
Widze ,ze uzyles wyczerpujacych argumentow zeby stworzyc sensowny komentarz inteligentny czlowieku.BRAWO!!!!!Co w tym filmie bylo do rozumienia.Ja nie poczebuje jakiegos taniego filmu ,zeby wiedziec oczywise rzeczy.Film mowil o tym jak to stado facetow zamiast kobiet widzi tylko dziurke miedzy nogami.Az tu wkoncu jakies dziwne uczucie mowi ,ze mozna tez inaczej.KONIEC.
Gdybyś doczytal mój komentarz, wiedzialbys ze nie odnoszę się ścisłe do tego filmu, a do ogółu. Nie raz czytam podobne komentarze przy na prawdę dobrych filmach. Jaki jest mój problem? A no taki ze nie do końca mi to odpowiada. Ćwierćinteligenci rodem z kwejka zepsuli ten portal do tego stopnia ze aż się odechciewa wchodzić w 'dyskusje'
Fajnie... to idz skomentoj ten twoj "naprawde dobry film" , a nie bedziesz mi sie tu zalil ,ze ludzie maja inne zdanie na temat filmu niz ty.Film byl gowniany ,i nic tego nie zmieni inteligencie.Pozdrawiam ;)
Każdy ma prawo ocenić i wypowiadać swoją opinie o filmie. A czy Tobie się podoba to czy nie to mało kogo to obchodzi.
Mówisz, że film Ci się podobał no i ok, a mnie się nie podobał. Według mnie był strasznie płytki. A jak chcesz naprawdę podyskutować i dokopywać się drugiego dna to idź do filmu gdzie to znajdziesz, a nie robisz z siebie intelektualistę przy komedii romantycznej.
Proponuje przed postem typu "film był płytki" dopisać określenie typu "Według mnie..."lub podobne. To zaoszczędzi niepotrzebnych dyskusji o wyższości polskich jabłek nad zagranicznymi cytrusami.
To chyba oczywiste, że jak ktoś pisze ocenę to jest ona postawiona na jego odczuciach, a nie wszystkich ludzi którzy oglądali film.
Czyli jak komuś film nie przypadł do gustu, nijak musiał go nie zrozumieć. Idąc tropem Twojego myślenia Kac Wawa to musi być iście wysublimowane dzieło, wszak prawie wszyscy go nie zrozumieli.
ja widzę morał w tym filmie :P
Po pierwsze, jest na podstawie książki, której używają bohaterzy w niej. Wniosek jest prosty, że bez względu na to jaką przyjmiesz taktykę, najbardziej liczy się to, żeby wiedzieć czego się chce oraz żeby mówić prawdę. Każdy z bohaterów w końcu musiał dowiedzieć się obu rzeczy i dzielił się tą prawdą z drugą osobą, a to czyniło ich związki prawdziwymi i gotowymi na przetrwanie
Drugi wniosek może być też taki, że jeśli coś jest powszechnie znane, to łatwo też może wpaść w ręce drugiej osoby, a gdy ta dowie się o manipulowaniu, nie jest już zbyt ciekawie :)
No i wniosek nr 3: jak babka manipuluje to jest spoko, ale jak facet spróbuje, to nagle to jego wina :d Klasyk XD
Niektorzy nie potrzebuja filmow do stwierdzenia tak prymitywnch faktow.Az zal ,ze ludzie z tak plytkich filmow wyciagaja wniski...
Haha. Sam zapytałeś o morał, więc odpowiedziałam. To że jest on dość banalny (dla kogoś kto ma lub miał swoją drugą połówkę lub ogólnie jakieś doświadczenie w sferze randkowania), to nie zmienia faktu, że morał jest. Poza tym, te wszystkie pseudo "morały" w bajkach typu bądź dobry to Ci się zwróci itp też powinno się znać z życia. Morały zwykle są ogólnie znanymi prawdami, a filmy je jedynie przedstawiają w praktyce.
Jak dla mnie czepiasz się na siłę. Najpierw mówisz że nie ma morału, teraz jak pokazuję że jest, to nagle film jest płytki i to debilizm żeby morał wyciągać. Dla mnie płytsze jest 90% komedii romantycznych. Tu jedynie mi się nie podobało, że ten co chciał mieć restaurację zgodził się, żeby bogata babka do niego wróciła. Na jego miejscu kazałabym jej jakoś odpokutować, że nagle rzuciła mnie dla bogatego a później przybiega z płaczem, że się pomyliła
Czemu przy każdym filmie na filmwebie musi znaleźć się stado (sorry za wyrażenie) zje*ów, którzy zawsze doszukują się nie wiadomo jakich interpretacji, morałów, pouczeń, odniesień. Czemu nie można uznać tego filmu jako komedii romantycznej, przeznaczonej głównie dla zakochanych, którzy złączeni w uścisku, uśmiechając się, zajadają się wcześniej zamówioną pizzą. Czemu taki niesamowicie mądry krytyk jak ty ogląda w ogóle takie filmy; przecież już po plakacie widać, że nie wyciśniesz z niego dużej nauki.
Nie trawię waszych tępych dyskusji, ciągnących się tygodniami, typu: "twoj komentarz nie ma sensu ...bo chyba nie znasz znaczenia slowa "argument", albo "Widze ,ze uzyles wyczerpujacych argumentow zeby stworzyc sensowny komentarz inteligentny czlowieku.BRAWO!!!!!". Nie macie pomysłów, aby wyrazić swojego zdania, to oklepujcie dalej wyuczone schematy, próbujcie udowodnić drugiemu forumowiczowi, że jest downem z kompleksami, na dodatek bez szkoły. Jakie to infantylne. Nie często udzielam się w takich dyskusjach, ale już krew dosłownie zalewa, gdy widzę takich myślicieli.
Pewnie!!!! wez sobie dziewczane Twojego pokroju przytulcie sie i usmiechnieci ogladajcie film ale dlaczego zalisz sie Mi. Przeciez nic Mi do tego.Mi chodzilo glownie o to ,ze jak DLA MNIE FILM jest bardzo prosty i zastanawialo mnie co Ci ludzie w nim widza..no ale nie dostalem odpowiedzi tylko jakies sapanie .Uwazaj na ta krew , co bys sie nie utopil chlopcze.
ps.Sram na twoja opinie
Zapewne jesteś zbyt głupi, by cię urazić, i wyciągasz swoje mądre zdania z dupy. Dorośnij i składaj lepiej zdania.
Masz racje Forumowe glupki nie sa w stanie mnie urazic.Zdanie czasami specjalnie tak skaladam ,zeby rozpoznac idiote...Zawsze sie jakis trafi ,a teraz wypadlo na ciebie.Pozdrawiam forumowicza ;)