Dziwne, ze nikt spoza Seulu, np. inne kraje, nie chcieli pomoc mieszkancom. Ale tak to spoko film na nudny wieczor.
Może gdybyś oglądał film zamiast dłubać w nosie dowiedziałbyś się, że tak jak w Korei stało się na całym świecie. Już w 20 minucie mówią, że "ochrona młodzieży pomoże w odrodzeniu ludzkości bla,bla, bla". No, ale po co oglądać, skoro lepiej się dziwić jakie to wszystko dziwne i niezrozumiałe.