naprawdę, nie wiem jakim cudem ten film został nakręcony...
fabuła w skrócie:
dziewczyny pracują w seks biznesie, a dokładniej, są dominami i zadowalają swoich męskich klientów poniżaniem ich; w życiu prywatnym natomiast główna bohaterka jest
lesbijką... w klubie spotyka dziewczynę, spotykają się, ale tej przeszkadza, że jej kobieta jest dominą... bla, bla, bla
szczerze nie polecam, film nie ma sensu, a moja ocena to 2/10, ze względu na urodę tej rudej pani ;)
Nie zgodzę się, że beznadziejny. Skierowany do specyficznej widowni, którą kręci S/M. Praktycznie wszystkie pozycje z kina less są bardzo delikatne i subtelne - ciężko spotkać film z jakimiś mocniejszymi scenami sexu, o S/M nie wspominając. Właściwie przychodzi mi do głowy tylko scena z Bandage, gdzie bohaterka przywiązuje drugą do łóżka i z Mango Kiss, gdzie są drobne fragmenty.
a film sens ma - scenariusz nie jest oszałamiający, ale trzyma się kupy. znam dużo gorsze produkcje ;)