W momencie gdy od prawie samego początku filmu szczerze życzysz dwójce głównych bohaterów jak najgorzej, a całość leci na jednym patencie przez godzinę, to sorry, ale nie działa w ogóle.
Pracownicy farmy są dosłownie prawie niewolnikami, mężulek i jego rodzina jebała ich od pokoleń, więc żal mi tego małżeństwa mniej więcej w ogóle xD