Tylko nie to. Przed chwilą oglądałam orginalną wersję z 55 roku. Za taki reamake,to ja dziękuję. Kazan i Dean,to sprawy nie do podrobienia!

A już myślałem, że po fatalnym "Kodzie Da Vinci" Howard nie może upaść niżej. Pomyliłem się jednak. Po prostu takich filmów wręcz nie wypada kręcić na nowo, bo oryginały są - nawet jeśli nie arcydziełami, to klasykami, którym należy się pewien szacunek. Zrozumiałbym, gdyby zabrał się za to reżyser z inwencją, ale pan...

Proszę, nie.

Właśnie zobaczyłem i pojąć nie mogę.To normalnie masakra jakaś.

Czy ten film w ogóle jest jeszcze w planach?

Dziwne te żale poniżej. Nie przyszło Wam do głowy, że ten film to może nie być remake tylko kolejna ekranizacja genialnej powieści Steinbecka?

Niech przestaną z kręceniem kolejnych remake'ów!!!

To remake wersji Kazana czy nowa ekranizacja książki?

Czy to będzie nisko czy wysokobudżetowa produkcja? Kto gra? Reżyseria?
Czy to będzie wierny remake?

Jak wyżej, wiadomo coś o tym filmie, będzie i o czym? Kiedy premiera? :)

Po co robić coś jeszcze raz, żerować na tytule? Film Kazana to poezja, niczego mu nie brakuje, jest po tylu latach wciąż arcydziełem gatunku, więc po co starać się robić nową wersję Edenu? Chyba tylko dla pieniędzy, bo jakoś nie widzę tego, żeby dzisiejsze Hollywood mogło coś nowego, intrygującego do filmu. Tam już...