Nie neguje absolutnie, że wybrano dobry temat na film, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Ujęcia slabsze niż w serialach TVN. Tandetne zwolnienia obrazu. Zero ładunku emocjonalnego. Nie poczulam ani miłości, ani strachu związanego z chorobą. Nie dalo mi to do myślenia. Obejrzenie tego filmu nie przyniosło mi nic, oprócz straconego czasu.