To jest prowokacja? Jak można bzykać naciągniętą a mimo to pomarszczoną (paradox?) babcinkę...

Sharon Stone jest ponadczasowa,a sexapilu ma więcej niż 98% celebrytek
razem wziętych! Poza tym jest jeszcze jedna rzecz, Ona odnowiła w filmie
tzw.amerykański mit kobiety wampa, stało się coś,co skończyło się dawno w
kinie, Sharon wystarczy,że wejdzie w kadr, i nie musi grać(grają ci obok
aktorzy...),i tak wszyscy na nią patrzą !!! Tylko na Sharon Stone trzeba
iść do kina,bo tylko tam można poznać jej magię...
DVD,video czy tv nigdy tego nie zapewni
Kochani!!!
Mam kłopot,czy ktoś wie jak można przesłać do niej maila, nie znalazłem
żadnego bezpośredniego adresu e-mail...Za pomoc z góry dziękuję,postaram
się odwdzęczyć

nic nie odnowiła tylko się ośmiesza. babcinka z niej i tyle.

Na brak obiektywizmu nie wymyślono jeszcze okularów!
Cóż, mogę tylko współczuć....

Tak zgodzę się, jest to jedna z niewielu tych kobiet których spojrzenie po prostu spala. Świetnie potrafi się zachować i poruszać ALE teraz na zewnątrz to jest ponaciągana na silikon skóra. Szkoda że nie pokazali jej w całej okazałości pewno gdzieś byłby stempelek z numerem do jej chirurga plastycznego.
Co do samego filmu to obejrzeć można ale bez rewelacji. Thriler erotyczny który mało wciąga O_o, może gdybym nie widziałem pierwszej części kilka razy bym miał inne zdanie jako że po tym filmie wszystko w tym gatunku będzie wtórne :) Po prostu jedynka jest najlepsza ;)

poza tym- w drugiej części ma body double, więc nie ma czym się podniecać Panowie:-)

Podniecać ??? Rany , jak ktoś do kina chodzi się "podniecać" , to należy mu kupić zapas viagry , aktorka kompletnie rozebrana wcale nie musi bardziej "podniecać" niż ubrana po szyję i z koronkowym kołnierzykiem , wystarczy przypomnieć jak Sharon ukradła film Halle Berry "Catwoman" mimo , że styliści dla Berry projektowali kostiumy , maski i inne gadżety , i co ? Jak były obie na ekranie patrzyło się na Sharon ... tak działa to coś co mieli Garbo , Dietrich , Monroe czy wśród panów Brando .

" woleli byscie przeleciec" trochę szacunku do kobiet...

dla mnie bez roznicy piekna kobieta, poprostu 100% seksapilu

po prostu 120 % ...

zarówno "przelecenie" Sharon z pierwszej, jak i z drugiej części najprawdopodobniej zakończyłoby się zgonem "przelatującego", więc osobiście... Podziękowałabym za taką przyjemność ;)
A co do urody pani Stone - zdecydowanie najlepiej prezentuje się w I części, lecz mimo upływu czasu wciąż jest symbolem seksu.

co was to obchodzi,ze ma operacje plastyczne?/ zajmijcie sie soba-jak chcesz niech robi. poza tym wszystkie panie sie tak wypowiadaja ze sa anty chirurgi plastycznej a mysle, ze gdyby wiekszosc bylo stac na owy zabieg to mysle,ze chociaz jakis milemetr byc moze by poprawily. nie jestem za silikon i sztucznoscia ale jesli ktos ma kase to co to was obchodzi co z nia robi. czy to wam przeszkadza w zyciu ze ona zrobila sobie np.botox??