Właściwie wystarczy jedno zdanie: doskonale przygotowana akcja
promocyjna filmu i nic więcej!!!
Niestety film ten jest daleki od swojego pierwowzoru, zbudowany
schematycznie. Teoretycznie dosc ciekawie skonstruowana akcja, wszyscy
właściwie stają się podejrzanymi o kolejne morderstwa ale wszystko
podane w małociekawy i nudny sposób. Zarówno warstwa dialogowa jak i
gra aktorska pozostawiają wiele do życzenia!!! Gdy jeden z aktorów
rzuca się na Sharon Stone aby ją zamordować sala wybucha gromkim
śmiechem!!! Raczej w takich momentach powinniśmy czuć dreszczyk emocji
a może nawet strachu!!! Niestety sama Sharon Stone jest mało
przekonująca w tym filmie wręcz ta rola to jedna z gorszych w jej
karierze - uciekła gdzieś jej tajemniczość, a przymrużone oczy, czy
pozycje w jakich staje nie wystarczą. Jedyna scena, która zasługuje na
pochwałe to ostatnia z całego filmu, z przedstawionymi wydarzeniami w
retrospektywie - bardzo dobry pomysł na zakończenie filmu. Do cąłego
filmu została dobrana świetna muzyka, która jest zarówno agresywna,
tajemnicza i czasami nostalgiczna. Pozostaje tylko pytanie czy dla
muzyki i końcowej sceny warto siedzieć w kinie prawie dwie godziny?
Moim zdniam nie!!! Lepiej pamiętac Nagi Instynkt 1 i przy
tym pozostać a pieniądze przeznaczyc na francuski film W rytmie serca,
który Wam gorąco polecam!!!