Jest południe. Szef gangu motocyklowego, Kincade, wyrusza na swoim potężnym motorze w podróż. Długie, rozwiane włosy, czarna kurtka, naga pierś, wysokie buty, sępi profil, zaciekłe spojrzenie - gdyby ktokolwiek z mieszkańców odważył się mimo upału wyjść na ulicę, na pewno umarłby z przerażenia. Celem wyprawy Kincade'a jest miejsce, w którym ma się odbyć narkotykowa transakcja. Wspólnie z dwoma kumplami Kincade załatwia dostawców towaru o wartości pół miliona dolarów. Jamek Long, właściciel szkoły karate, pracuje dla policji. Akcja, w której bierze udział jego pracownik, kończy się niepowodzeniem Kincade, który usiłował sprzedać towar podstawionemu agentowi sieje śmierć. Long obiecuje konającemu przyjacielowi zemstę.
Sanctuary nie jest zwykłym miasteczkiem - jego mieszkańcami są wyłącznie emerytowani gangsterzy, którzy pragną w spokoju zapomnieć o popełnionych w młodości zbrodniach. Niespodziewanie do Sanctuary przybywa okrutny gang motorowy, chcąc prowadzić w nim handel narkotykami i intratne nielegalne interesy. Gdy mieszkańcy próbują przeciwstawić się terroryzującemu ich gangowi, spokojne miasteczko zamienia się w ople bezlitosnej walki.