Pytanie, czy aby z chińskiego...

Solidny akcyjniak nie wychodzący poza ramy gatunku, sprawna realizacja, niezłe aktorstwo + wątek społeczny dot. wykluczenia byłych wojskowych, spoko

nie istotne z czyjego , zarobili na tym grube miliardy a to jeszcze nie koniec, teraz beda sie sadzic z nami o nieodebrane szczepionki. cala afera bo tak nalezy to nazwac ma jeszcze drugie dno inflacyjne, gdzie zarabia sie kolejne miliardy na nieprawdziwej wygenerowanej na potrzeby przekretu polityce niedoboru ,sztucznie zawyzajac ceny wlasciwie wszystkiego, podczas gdy wszystkiego jest tak naprawde za duzo i zawala to wszystko magazyny producentow. Niby prawicowcy rzadza w wielu panstwach , badz na szczescie rzadzili - jak u nas :), a tak naprawde niczym to nie rozni sie od najsrozszej komuny. W sumie w aferze blackwater (ktora stanowi kanwe takich produkcji) nikogo nie rozliczyli bo wszystkich oszolom Trump uniewinnil. Film da sie obejrzec jako rozrywke na popoludnie i tyle.

zabawne ze wielu prawicowych skrajnych przywodcow ktorzy ostanio wylonili sie na swiatowej arenie politycznej to karyktury trumpa, szalenstwo w oczach , szopa na glowie typu fragles i padaczkowe ruchy swira - argentyna, holandia .... :)