temu oglądałem ten film, jeszcze za dzieciaka, przyznaję, że film trochę się obecnie zestarzał, ale mimo wszystko fajnie się go oglądało, Eric Roberts nieźle był wtedy wysportowany, a Phillip Rhee pokazał, że ostry z niego zawodnik (szkoda, że nie zrobił kariery w kinie akcji), ogółem: stare dobre kino