Julie i Gregg są młodym małżeństwem na dorobku. Mieszkają w biednej dzielnicy. Ich największym szczęściem jest kilkumiesięczny synek Robbie. Nie zdają sobie jednak sprawy, że ich spokojnej egzystencji zagraża niebezpieczeństwo. Są obserwowani przez ludzi mieszkających naprzeciwko, którzy wyraźnie mają złe zamiary. Korzystając z nieobecności Gregga i nieuwagi Julie, nieznajoma kobieta porywa dziecko. Sprawców uprowadzenia Robbiego nie udaje się schwytać, o chłopcu zaginął wszelki słuch. Mija 15 lat. Rodzice nigdy nie pogodzili się z utratą syna. Wciąż wracają wspomnieniami do tragicznych wydarzeń. Teraz mieszkają w luksusowym domu, są zabezpieczeni finansowo. Ich małżeństwo przetrwało najbardziej dramatyczne chwile. Przypadkowo odnajdują w dziecięcym łóżeczku medalik, który przed laty zgubiła porywaczka.