Potwierdzam i w 100% podpisuję się pod tym co pisał przedmówca. Po obejrzeniu filmu byłem mocno zawiedziony. Jest to typowe kino familijne, ale widziałem setki filmów rodzinnych i dla dzieci zabawniejszych od tego. To nawet nie było zabawne tylko denne i naciągane. Dziwie się, że tak znany aktor jak Jackie Chan, człowiek który grał niegdyś u boku Bruce'a Lee dzisiaj chyta się takich szmir. W dodatku tak jak pisał przedmówca, w polskim dubbingu pod Jackie Chana chyba głos podkładał Pan Zulu Gula i brzmi to naprawdę tragicznie. Moja ocena również 3/10

to chyba najgorszy film Jackiego jaki widzialem.... poprostu słaby i głupi...
a do tego polski dubbing porazka....

Głos podkładał Boberek tzn Król Julian itp :P

A mi się w porządku obejrzało. Oglądałem wiele nudniejszych filmów familijnych od tego. Ten miał sporo wartkiej akcji a mi jakoś tylko niektóre pajały dziecinadą.

trudno nie zgodzić się z paxy79 i Adriano85
film jednym słowem żałosny
kiepska gra aktorska, żenujące zakończenie z płaczącą dziewczynką na środku chodnika, po za tym przewidywalny do bólu
film ratują jedynie sceny walki 4/10

ale to kino familijne ...są święta na polsacie był Kevin, drugi raz w tym miesiącu, to juz gruba przesada. Z calego shitu jaki lecial w tv dzis o 20 wybralem ten film i się dobrze bawilem. Nie oczekiwalem wiele i dostalem świąteczną rozrywkę

wszystkie stacje telewizyjne jak zawsze w święta puszczają nie wiadomo po raz który powtórki takich filmów jak Zróbmy sobie wnuka, Kevina, Miłość, szmaragd i krokodyl dlatego ja również wybrałem ten film przede wszystkim dlatego bo był jakby swoistą premierą w TV (widziałem go pierwszy raz w TV ) nie mówię że film był zły, jak sama ocena wskazuje UJDZIE (wśród filmów familijnych)
czyli obejrzałem, ale szczerze powiedziawszy nie mam zamiaru do niego wracać w przyszłości

Dokładnie, ja też wybrałem i nie zawiodłem się, film dla młodszych, ale fajnie się ogląda. Wreszcie coś lepszego w TV, bo przez całe święta nic godnego nie było. Z Kevinem też dali plamę, mogli dać obie części w święta, a oni najpierw dali na końcu listopada/początek grudnia, a teraz jeszcze powtarzają tylko cześć drugą...

Aha, film w TVP był z lektorem - Stanisław Olejniczak. Chyba na DVD dali tylko z dubbingiem.