Meksykanka wychodzi za mąż za Murzyna. Najtrudniejszym zadaniem będzie poinformowanie o tym dwóch upartych ojców, którzy już podczas pierwszego, przypadkowego spotkania nie przypadli sobie do gustu. Przeciętna komedia z Forestem Whitakerem.
Nic specjalnego, obejrzec i zapomniec. Tego typu filmy potrzebne sa Amerykanom w przelamywaniu stereotypow i walce z rasizmem. Widzialem juz kilka lepszych komedii wg tego schematu.
Jak dla mnie za bardzo przewidywalna, trochę taki odgrzewany kotlet filmowy. Wiele scen powtórzonych z innych filmów, w zasadzie nie znalazłam tam żadnego watku ani motywu, ktory byłby oryginalny. Śmieszne nadzwyczaj też nie było, mimo że to komedia romantyczna. Miłości również jak na lekarstwo, bo więcej chyba scen ze skaczącymi sobie do gardeł ojcami młodych. Nawet na baardzo długi i nudny czas nie da sie tego polecić.