Przepiękna muzyka...
Uważam, że jest pełna wrażliwości ...
Uwielbiam Joe Hisaishi. Niedawno nawet byłam na jego koncercie, w szóstym rzędzie ... Tego koncertu nie da się wyrazić słowami ...
http://www.youtube.com/watch?v=rZUppxT38Zk
zgadzam się, każdy z filmów Miyazakiego, który widziałem, urzeka mnie czym innym. Np. Spirited away - rysunkami, a Nausicaa właśnie świetną muzyką
Oto ona
http://downloads.khinsider.com/game-soundtracks/album/nausicaa-of-the-valley-of- the-wind-original-soundtrack
Akurat muzyka nie zrobiła na mnie zbytniego wrażenia, bo nie było jej za dużo. Było jej nieporównywalnie mniej niż np. w "Królu Lwie".